[KonserwatywnyMocny]

@BigVV: no a myślisz że psychiatryk wyleczy kogoś z hojowego życia? Ja jestem też w bardzo złej sytuacji i niby jak psychiatryk czy psycholog ma mi pomóc? Pieniędzy mi nie da żebym mógł szczęśliwe żyć.

[Derasot]

@BigVV: On chyba dosłownie wczoraj wyszedł i takie coś...

[JuanCerveza]

@KonserwatywnyMocny: A myślisz że dyskusja na ten temat na wykopie pomoże?

[przegro_pisarz]

@BigVV amerykańskie psychiatryki są super, powinni ściągnąć ekspertów z USA

[filixcastellano]

@BigVV: ja bylem 2x w psychiatryku i oni patrza jedynie na to, co mowisz. jak bedziesz mowil: jest wszystko dobrze, czuje sie swietnie, tryzmajcie mnie tu jak najdluzej to Cie wypuszcza

[Jerry664]

@PustyCzlowiek Właściwie to @KonserwatywnyMocny nie napisał, że musi latać na Malediwy. Równie dobrze mogło chodzić np. o okolice średniej krajowej, żeby spokojnie starczało do końca miesiąca.

[Cyk_dwujeczka]

mylisz się, że pieniądze dadzą ci szczęście.

@PustyCzlowiek: oczywiście, że dadzą. Jakby ktoś spłacił mi długi i miałbym spokojną głowę że mi starczy na media i nieplanowane wydatki jak dentysta czy usterka w aucie to byłbym szczęśliwy

[PustyCzlowiek]

@Cyk_dwujeczka: wiadomo, że lepiej mieć, niż nie mieć i to daje spokój, ale niekoniecznie też szczęście. W Twoim przypadku na pewno byś się ucieszył i być może nazwał to szczęściem, ale ile ono by potrwało? To chyba nie o takie szczęście chodzi, no, ale to trzeba przeżyć, zarówno z jednej, jak i drugiej strony, inaczej ciężko to zrozumieć.

[KonserwatywnyMocny]

@PustyCzlowiek: Nie byłeś widocznie w podobnej sytuacji do mojej. Ja nie mam pieniędzy ani nie umiem ich zarabiać. Co mam zrobić twoim zdaniem? Boje się iść do pracy. Boje się że za minimalną będę musiał jeszcze użerać się z dziwnymi ludźmi w pracy. Po co mi to? Wszyscy w koło wydają tysiące dziennie. Ja nie mam nawet 50zl żeby sobie coś kupić więc przestań.

[PustyCzlowiek]

@KonserwatywnyMocny: masz rację, nie byłem w sytuacji, gdzie miałem potrzebę wydawać tysiące złotych dziennie, ale jak wyżej pisałem, miałem okres w życiu, gdzie mimo posiadanych pieniędzy nie wychodziłem praktycznie z pokoju. Piszesz, że nie masz nawet 50 zł, a jednak Internet masz, więc jak rozumiem, ktoś Cię utrzymuje. Do pracy i tak trzeba w końcu iść. Jak zaczniesz zarabiać nawet minimalną, to inaczej zaczniesz patrzeć na to wydawanie pieniędzy. Pamiętaj,

[conel]

@Cyk_dwujeczka:

cały czas, miałbym czas na hobby, znajomych i inne.

Aby mieć pieniądze i czas na hobby/znajomych to trzeba być synalkiem bogatego tatusia, mieć stanowisko "zarobię a się nie narobię", lub być właścicielem swojej dobrze prosperującej firmy. Tylko procent ludzi może się czymś takim szczycić.

Ja mam pieniądze, za to nie mam czasu na hobby i

[Cyk_dwujeczka]

@conel: ale ty popadasz w drugą skrajność, choć kiedyś bylem na Twoim miejscu i byłem o wiele bardziej szczęśliwy niż obecnie, bo nie miałem stresu o kolejny dzień czy długi

[Rakiczan]

@PustyCzlowiek: Przyjacielu mylisz sie. Pieniądze poza wygodą oczywiście, że dają też szczęście i spełnienie o ile odpowiednio je wykorzystasz. Ja jestem w 200% pewny, że gdyby na moim koncie w tym momencie pojawiło sie 10 milionów złotych to byłbym człowiekiem szczęśliwym bo mógłbym w końcu realizować swoje pasje i plany na które nie mam pieniędzy. Choćby podróż dookoła świata, możliwość trenowania driftu na dobrym samochodzie i dobrym torze, skoki ze

[PustyCzlowiek]

@Rakiczan: zgodzę się, pieniądze są świetnym narzędziem, o ile umiesz je odpowiednio wykorzystać, ale takie podróżowanie dookoła świata może Cię szybko znudzić. Na wakacjach jest fajnie przez tydzień, dwa, może trzy, ale potem staje się to codziennością, która też męczy. Do tego żyjąc w taki sposób raczej ciężko o jakieś stałe relacje. Będziesz poznawał nowych ludzi, ale kto z Tobą zostanie dłużej? Zamierzasz tym ludziom płacić, żeby Cię lubili i

[Chcialbym_byc_kaczka]

@BigVV: gość wiele.lat pracował na to jak wyglądało jego życie. Ciężko pomóc komuś kto jak stanie na nogi w zszpitalu i wychodzi do świata a swiat jego nie ma perspektyw na lepsze jutro