Pamiętam jak jeszcze kilka lat temu nie dało się omówić żadnego problemu społecznego bez wysypu Maćków z polibudy, dla których ostatecznym rozwiązaniem każdej sytuacji była nauka programowania. Oczywiście każdy wpis musiał się kończyć tekstem „rynek zweryfikował”. Na poprzednim koncie napisałem post, że u znajomych na wsi przestał jeździć PKS i są skazani na prywaciarza, który jeździ dwa razy dziennie. Jakiś kuc mi odpisał, że gdyby wieśniaki nauczyły się programować, to mogliby zrzucić się na częstsze kursy u prywaciarza albo założyć własne firmy przewoźnicze xDDDD Do wszystkich Maciusiów z politechnik, którzy dręczyli ten portal przez wiele lat swoją obecnością: mam nadzieję, że jak was już wyleją z roboty, zastępując pajeetem albo chatem GTP, to dacie popis swojej nieskończonej przedsiębiorczości i pchniecie ten kraj na wyżyny rozwoju technologicznego/usługowego. Do zobaczenia na CEIDG, rekiny biznesu (。◕‿‿◕。) #pracait #programista15k #pracbaza
@lagomorph: Ale akurat tamci ludzie to już się dorobili. Jak pracowali przez dajmy na to 10 lat w branży, to spokojnie mogli sobie zbudować duży dom, kupić samochód i zabezpieczyć się w przód. Kredyty przynajmniej częściowo pospłacać. W IT najgorzej mają ci, którzy zaczęli pracę ze trzy lata temu lub teraz próbują się wbić.
@lagomorph: nikogo rynek tak nie zweryfikowal jak wlasnie mackow z polibudy po budownictwach i innych mechatronikach. Chlopy myślały ze złapały pana boga za nogi a finalnie z 20% pracuje w zawodzie, za duży hajs to juz w ogole jakis odsetek, podczas gdy ludzie po uczelniach bardziej humanistycznych którzy mieli skończyć w maku robią przyjemny hajs na ciepłych posadkach w korpo. Pieknu chichot losu, bo te macki to bardzo często miały
@vZGLSjkzfn: nie. Jedyny mój kontakt z programowaniem był taki, że ucząc się języka włoskiego napisałem skrypt który rozpoznawał czy wpisane przeze mnie słowo po włosku to rzeczownik (i jeśli tak, to znajdzie tłumaczenie i rodzajnik) czy czasownik (I jeśli czasownik, to zwróci tłumaczenie i odmianę przez osoby). Żadne osiągnięcie, ale stwierdziłem wtedy, że programistą mógłby zostać małpiszon z dostępem do stacksoverflow
@lagomorph: słuszałem, że włoski to bardzo prosty język, więc pewnie nietrudno rozpoznać czy coś jest czasownikiem czy rzeczownikiem, więc pewnie wje bałeś cały słownik a optymalizację miałeś w du pie bo to w końcu skrypt
Na poprzednim koncie napisałem post, że u znajomych na wsi przestał jeździć PKS i są skazani na prywaciarza, który jeździ dwa razy dziennie. Jakiś kuc mi odpisał, że gdyby wieśniaki nauczyły się programować, to mogliby zrzucić się na częstsze kursy u prywaciarza albo założyć własne firmy przewoźnicze xDDDD
Do wszystkich Maciusiów z politechnik, którzy dręczyli ten portal przez wiele lat swoją obecnością: mam nadzieję, że jak was już wyleją z roboty, zastępując pajeetem albo chatem GTP, to dacie popis swojej nieskończonej przedsiębiorczości i pchniecie ten kraj na wyżyny rozwoju technologicznego/usługowego.
Do zobaczenia na CEIDG, rekiny biznesu (。◕‿‿◕。)
#pracait #programista15k #pracbaza
źródło: IMG_5353
Pobierz