Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: Należy pogodzić się z jej odejściem. Było to planowane od dłuższego czasu. Różowa musi być nieco młodsza od Ciebie i najwyraźniej nie szukała stabilizacji.
Prawdopodobnie będziesz musiał przepracować to rozstanie, więc nie należy obawiać się skorzystania z pomocy specjalisty.
Istotną kwestią jest to, że podjęła decyzję, od której nie ma odwrotu. W przypadku, gdyby chciała wrócić, musisz być stanowczy i nie dać jej kolejnej szansy.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: na tej nieobliczalności daleko nie zajedzie, ale ona jeszcze o tym nie wie :)

Czas leczy rany, bądź silny, znajdź sobie nowe zajawki, jakiś sport i stań się kimś kogo ona nie będzie już mogła mieć.

Ty wchodzisz dopiero w swój prime a ona zaczyna schyłek
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Chwilę po tym jak się wypakowała ten kolega rozpoczął proces pakowania. W nią, po same kule. Miej ty rozum i godność człowieka. Zajmij się teraz sobą, jakieś sztuki walki, siłka albo inne hobby i za parę miesięcy zacznij używać życia. Po X jednorazówkach znajdziesz normalną babkę gdzie szacunek będzie obustronny. A no i płacić to możesz za kogoś, ale jeśli Ty zapraszasz. W innym przypadku jesteś frajerem.
  • Odpowiedz