Wpis z mikrobloga

Serio? W najlepszym razie bym powiedział że 'twitter działa'.
Teraz to jest ściek.
Raj dla ruskiej propagandy plusowanej przez dziesiątki tysięcy trolli (pewnie większości botów) czego przed przejęciem muskowym nie było widać.
Raj dla onlyfansiar i innych stronek xxx (może stąd nowa nazwa) gdzie w komentarzach są ostre filmy wiszące sobie bez przeszkód.
Można zwyzywać każdego bez konsekwencji, życzyć śmierci, wypadku czy innych miłych rzeczy.
No i oczywiście trumpowski panel wyborczy, niczym TVPiS swego czasu u nas.

Super "naprawa".

#musk
Jabby - Serio? W najlepszym razie bym powiedział że 'twitter działa'. 
Teraz to jest ...

źródło: 1000033118

Pobierz
  • 87
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MYexodus: Kolejny Kim Dzong sie znalzl. Wlasnie przez takich jak ty nic nigdzie nie mozna a swiat stal sie nieprzyjaznym gownem w ktorym strach pomyslec i powiedziec co sie mysli, bo zaraz sie zlatuja j----i regulatorzy. Tesknisz za PRL, co nie? Twoje poglady nie roznia sie niczym od komunistycznych regulacji i zapedow.
  • Odpowiedz
@ExtraPensja: Widzę żę kolega nie ma argumentów to postanowił mnie wyzwać od komunistów. Spoko jak Ci nie przeszkadzają armie trolli siejących fejki to świadczy tylko o Tobie nie o mnie.
  • Odpowiedz
@MYexodus: Tak, bo nazywam rzeczy po imieniu i jestes KOMUCHEM! Tak swiadczy o mnie tyle, ze potrafie rozroznic trolli i ich skrajnie debilne p---------e. Jak ty masz z tym problem to z toba jest cos nie tak. Czasem sie nabiore, w szczegolnosci na politycznych tagach, ale po drugiej wiadomosci wiem czy to jest tuskobot czy pisobot i koncze dyskusje.
  • Odpowiedz
na szczęście nie każdy jest taki zdegenerowany.


@Bestia_z_Jellystone: Zakaz zyczenia komus smierci to jest zdegenerowanie? Podaj adres swojej starej, zgadam sie z kilkoma ziomkami i jak tylko bedzie wychodzic z domu to bedziemy jej mowic w dziesiec osob zeby sie zabila, do tego pisac jej to na mediach spolecznosciowych etc. Fuck yeah, wolnosc slowa! ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
i dokładnie tak to zawsze działało, bez względu na to czy moderatorem był Zuckerberg czy Musk, wszystko zależy od ich widzimisię


@Bestia_z_Jellystone: to sobie poczytaj o cambridge analytica. Tak to działało na fb do czasu kiedy się okazało że ruskie boty mają wpływ na wybory. Jak widać tutaj nie uczymy się na błędach tylko trzeba to jeszcze raz przeżyć
  • Odpowiedz
@Jabby: po primo konta onlyfansiar są jakoś oznaczone, bo nawet ciężko je wyszukać, po secundo dodano kontekst, gdzie jak jest misinformacja to społeczność może dodać kontekst i wysłać do źródła - super rozwiązanie.

Więc generalnie twitter jest lepszy teraz, a to że ciebie piecze wolność słowa i że ruskie mogą se pisać co chcą w necie tak samo jak paljaki z resztą to widocznie kwestia cywilizacyjna. Nikt nie daje j------a
  • Odpowiedz
Wolność słowa według wykopka - największe źródło informacji dla większości ludzi to prywatny folwark


@a665321: uwaga - przed przejeciem twittera przez muska, portal ten takze byl prywatnym folwarkiem tylko nalezal do innych ludzi. ale to juz dla ciebie jest ok
  • Odpowiedz
@MYexodus: Reguluj sobie glosnosc w tv, reguluj jesnosc ekranu, reguluj bieg rzeki tak zeby wylala tam gdzie nigdy wczesniej nie wylewala ale nie reguluj mysli miliardow ludzi. W polsce przez 50 lat sowieci regulowali mysli, slowa i wiadomosci polakow, i wiesz co? Nikomu sie to nie podobalo. A idea przeciez byla wielka nie mowic zle o partii, nie mowic zle o rosji, nie mowic zle o miejscu pracy itd. itd.
  • Odpowiedz
@Jabby: korzystam z twittera na codzień. Jest dużo lepszy niż wykop, jeżeli człowiek śledzi wartościowe osoby, które tworzą jakościowy kontent.

W internecie 90% tylko czyta
9% tylko komentuje i podaje dalej/udostępnia
1% tworzy najwyższej jakości treści.

Jak ktoś zadba sobie o to, by śledzić właściwe osoby, to nie ma lepszego portalu. A jak ktoś wchodzi w rozmowy z trollami, to potem algorytm podłapuje, że chyba tak lubisz... to potem w
  • Odpowiedz
na tym właśnie polega w USA wolność słowa, że mówić możesz w zasadzie wszystko.


@Bestia_z_Jellystone: Możesz mówić w zasadzie wszystko, ale to właściciele platform decydują, co kto ma zobaczyć. Taka właśnie ta pozorna wolność słowa na korporacyjnych platformach jest.
  • Odpowiedz