Aktywne Wpisy

MonazoPL +281
tomasztomasz1234 +199
Zobaczcie jak na zamkniętych grupach lekarze organizują lobbing. Rzecznik Izby lek. Kosikowski sam nie do końca wie, co konkretnie ma być sparaliżowane jak zrobi się limit pensji lekarzy, więc prosi o "amunicję" xDD
Wręcz podziwiam to środowisko, nikt tak bezwzględnie nie broni swoich interesów. Ciągle organizują się, żeby grzać swoje. Całkiem skutecznie, niektórzy nawet na Wykopie łykają jednocześnie bajki o "przeciętnych zarobkach 20-25k" i "kompletnym paraliżu po ograniczeniu pensji do 48k". A
Wręcz podziwiam to środowisko, nikt tak bezwzględnie nie broni swoich interesów. Ciągle organizują się, żeby grzać swoje. Całkiem skutecznie, niektórzy nawet na Wykopie łykają jednocześnie bajki o "przeciętnych zarobkach 20-25k" i "kompletnym paraliżu po ograniczeniu pensji do 48k". A
źródło: rzecznik
Pobierz





Należe do ludzi którzy robią się szybko mokrzy od potu.
Nawet kurtki do biegania robione przez polskich producentów nie rozwiązują problemu.
Wpadłem na pomysł kupić kurtkę polskiego producenta puchowek.
Schować do plecaka.
jak jest źle wyciągnąć.
Tylko że taka kosztuje 1.5kzl i trzeba uważać na wiele rzeczy.
Doradzcie proszę.
Przeglądając pepera trafiłem wczoraj na temat kurtek puchowych. I wychodzi na to że jesteśmy potęgą w produkcji. Wszedłem na stronę producenta o wychodzi że 1.5kzl trzeba dać.
I teraz mam ten problem że mój organizm szybko wychodzi na obroty i się grzeje. Jak ktoś napisze schudnij to biegam od pięciu lat i tak mam. Więc na mecie lub gdzieś w górach na odpoczynku taka kurtka byłaby dla mnie jak zabawienie. Bo ubieram i mógłbym się schłodzić bez problemu.
Ale żona kiedyś miała puchowke i powiedziała że to bez sensu bo za dużo z tym pieprzenia. Trzeba uważać przy praniu i suszeniu. Itd.
Wniosek: kupujesz coś za 1.5kzl na ekstremalne sytuacje i musisz się obchodzić jak z jajkiem.
#gory #bieganie #bushcraft #rower
Mam też swojego primalofta i noszę go zawsze w plecaku gdy jest zimno. Kosztował swoje, to prawda, ale nie trzeba się obchodzić z nim specjalnie ostroznie. Jego zaletą jest, że grzeje również gdy jest mokry i dobrze się kompresuje wiec jest pakowany.
Natomiast czy to jest jakoś specjalnie dedykowane
No i teraz boję się że kupię kurtkę a potem trzeba po każdym wyjściu wydać 200zl na pralnie
Rozumiem że wtedy wkładasz do pralki suszysz i po sprawie?
I nie trzeba żadnych czary mary jak z puchem.
Możesz wrzucić konkretnego producenta?
Ja bym sie nie obawial o trwalosc, chyba, ze bedziesz ją rowniez traktowal jako daily kurtka, wtedy jak wyzej kup cos taniego.
https://veggievagabonds.com/north-face-thermoball-hoodie-review/
W northface primalofta nazwali thermoball ale jest to to samo. Sztuczne wypełnienie można prać w pralce i działa nawet kiedy mokre. Wykorzystałem go kilka razy w cięższych warunkach (deszcz, jaskinie zimą) i dawał radę, ale swoje kosztował.
Nie rozumiem teorii że trzeba się z tym jakoś szczególnie pieścić. Jak zmoknie to suszysz, jak ubrudzisz to pierzesz, jak rozedrzesz, to zaklejasz taśmą żeby puch nie wyleciał
@Sl_w_k_1: vinted // lumpeks // jak większy budżet to tkmaxx/halfprice. wymieniłam tak wszystkie kurtki/płaszcze swoje i trochę rodziny. najdroższy był płaszcz, 80 zł, bo z wyceny, a massimo dutti i tę markę kojarzą u mnie w lumpach jako "droższą".