Wpis z mikrobloga

@Angmac: Z takiej odległości niekoniecznie. Śrut by mu ładnie dupę poszatkował i porozrywał mięśnie. Z breneki jak nie oberwał w tętnicę, to ekstremalnych szkód nie będzie. Ale ogólnie breneka to na grubego zwierza, więc zastosowanie prawidłowe xD
  • Odpowiedz
Gdyby nie głupie media nie mielibyśmy problemu zarażonych dzików


@djtartini1: a mogli myśliwi nigdy nie zabic człowieka, psa, innego mysliwego, mogli nie zostawiać rannej zwierzyny gdy strzelają z altany i lenią dupę, to byłoby mniej info w mediach :)
Lepszy zarażony dzik niż żyjący myśliwy
  • Odpowiedz
@Angmac: Aż takim ekspertem nie jestem. Jednak wydaje mi się, że z takiej odległości nie ma to większego znaczenia, ponieważ "wiązka" śrutu nie zdąży się rozproszyć i zachowa się podobnie co pocisk typu breneka.
  • Odpowiedz
i ten dziadzia łapiący stół zamiast od razu rzucić się do rannego xD


@Piospi Dzięki temu nie przewrócił się na postrzelonego lub postrzelony nie uderzył się głową o kant blatu.
  • Odpowiedz