Wpis z mikrobloga

@kkecaj: wszystko fajnie dopóki jest kasa. Kasy zabraknie to pojawią się reklamy i pozycjonowanie.

Początkowo AI będzie wrzucało reklamę w środek odpowiedzi albo formułowało tak odpowiedź aby wskazać Ci konkretny produkt lub usługę za jaką firma zapłaciła.

Potem AI zanim da Ci odpowiedź najpierw sprawdzi czy z uwagą pooglądałeś reklamę i wiesz o czym była - parę pytań i jak źle odpowiesz to może kolejna próba na kolejnej reklamie?! Oczywiście
  • Odpowiedz
  • 0
@Kemo: Zgadza się, ale niestety Perplexity nie ma wyrobionej takiej marki jak ChatGPT, dlatego nawet jeśli narzędzie będzie świetne i lepsze to może nie być wystarczająco popularne aby bardzo namieszać na rynku. Dodatkowo wyszukiwarka w przypadku ChatGPT jest wbudowana od razu w chat i nie trzeba instalować dodatkowej aplikacji, dlatego użytkownicy ChatGPT zarówno Ci niedzielni jak i bardziej profesjonalni będą bardziej skłonni do korzystania, ponieważ nie będą musieli doinstalowywać kolejnych
  • Odpowiedz
  • 0
@aHmuX: Jest też taka opcja że po prostu tak jak jest teraz, czyli będzie trzeba zapłacić te 100zł za premium i będziesz miał ten szereg narzędzi które oferuje ChatGPT do różnych zadań, zarówno codziennych jak i firmowych. Trzeba też mieć na uwadze że narzędzia które tworzy OpenAI służą do projektowania i tworzenia nowych narzędzi od OpenAI więc nie musi być wcale tak że będzie coraz drożej, a może być nawet
  • Odpowiedz
  • 1
@JamesJoyce: Koniec pewnie nie, ale skruszenie monopolu być może tak. Google nie halucynuje, ale ludzie tworzący treści i strony z informacjami już tak i często piszą głupoty i nieprawdę. AI ma tę przewagę że jak napiszesz jej że napisała głupoty to jest szansa że się poprawi, albo po prostu przyzna że nie może znaleźć danych na konkretny temat. Obserwując ChatGPT od 2 lat to halucynuje zdecydowanie rzadziej a już teraz
  • Odpowiedz