Wpis z mikrobloga

Gdyby żadna specjalizacja wam się nie podobała, to którą byście wybrali? Mi się po prostu nic nie podoba i nie mam już wątpliwości, że tak pozostanie, a coś trzeba wybrać. Czym byście się kierowali w takiej sytuacji? Jest tu może jakiś anestezjolog?

#medycyna #lekarski #lekarz #anestezjologia
  • 18
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
byłabym rodzinnym i zrobiła dla hajsu ten kurs z medycyny estetycznej XD easy


@moniuszki: mimo wszystko chcialbym jednak pozostać lekarzem, a nie zdegradować się do roli kosmetologa ;) Szkoda tylu lat pracy żeby wykonywać tak nieambitną i gównianą robotę
  • Odpowiedz
  • 0
@moniuszki: no rodzinny też mi troche nie odpowiada. Takie troche leczenie przeziebięń i wystawianie skierowań. Troche urzędnicza praca. Też niezbyt ambitna, ale nie powiedziałbym że to nie lekarz
  • Odpowiedz
@RenoJackson: jest interesujaca i wymagajaca i nie chodzi o to ze start i ladowanie jest najtrudniejsze czyli indukcja i wyprowadzenie. Mamy tez regionalke i tu trzeba umiec anatomie i miec zmysl manualny. Chodzi o realia. Nalezymy do szpitalnego biotopu, jak patomorfolog i radiolog, pacjent patrzy na operatora i mundry chirurg wiedzial jak wyciac raczysko etc. To bycie na zaszmaciu /kulturalnie zwanym blood brain barrier wali potem 90% anestezjologiow na mozg.
  • Odpowiedz