[makler___gieldowy]

#gielda #polityka #gospodarka #przemyslenia #jsw #zabka #dax #smiesznekreski

siema, siema, dobrego dzionku wam życzę, mamy weekend, czas wolności od kresek.

kilka przemyśleń, januszek i król wędlin. To się w głowie nie mieści. Mieć biznes, pierwszy skromne około 70 mln utopił, drugi ponad około 600 mln zł, mieć kaczkę co znosi złote jaja i to rozwalić. Tak samo asseco i potem bawić się w szukanie ropy... ludzie mają fantazję i jak widać ten sam błąd jak u wielu graczy giełdowych - niepochamowana chęć zysku, chciwość, oparta na idealizmie i fantazji że przecież wygrałem 1 los na loterii to przecież zawsze mi się uda wygrywać.

przechodząc do meritum, czytam bankier forum o jsw. Co tam się dzieje to jest materiał na dobry film, jedni drugich nakręcają, że JSW wystrzeli, przypominają mi się czasy z 2020 r. na temat Orlenu. Tak samo allegro. Nieźle, chce się płakać i śmiać za razem, ale głupota ludzka nie zna granic. Widać, że jest sekta JSW, sekta XTB :) sami sekciarze... Tylko XTB ślicznie rośnie i jest już dla wielu kuponem na emeryturę :)

żabka - będzie jazda jak z allegro, a potem w dół, tak to widzę. Zobaczymy

odnośnie DAX, wyniki banków z USA dają dużo paliwa na wzrosty. Martwi tylko automotiv jak VW, Renault czy Stellantis co potwierdza tylko, że gospodarka nie do końca sobie radzi. Tak samo stalówki jak Arcellor. Prawdopodobnie mamy robienie szczytu na bankach i potem zjazd. Recesja musi nadejść generalnie i prędzej czy później musi być jakaś korekta. Na razie będzie gra pod rajd św. Mikołaja więc najbliższy czas wydaje się spokojny. Jedna korekta wakacyjna już za nami.

Mamy tak trudne czasy politycznie, u rządów rudego, który jak widać ma w głębokim poważaniu polską gospodarkę i z pocałowaniem ręki blondynki z brukselki zamknie biznesy węglowy, energetyczny bo tak każe koleżanka... oby się tylko nie narazić. Będzie nawijać makaron na uszy ludziom, a ludzie łykną to jak pelikany. Co z tego że ludzie tracą pracę, że biznes który działał 50 lat lub dłużej nagle przestaje istnieć a Indie i Chiny tylko rosną. Oczywiście będą pieprzyć głupoty o CO2, które można w łatwy sposób wyeliminować z środowiska. Do tego jest bardzo dużo instalacji odsiarczania, wychwytania metanu i innych takich, które służą środowisku.

Współczuję wszystkim, którzy głosowali na KO, bez jaj, większych partaczy nie widziałem. Choć z drugiej strony nie ma ideałów i na pis też bym nie zagłosował czy na szymka, który zmienia poglądy jak chorągiewka. Jak widać nie ma w Polsce dobrych patriotycznych polityków.

[Vateusz23]

@makler___gieldowy: żałuję że to przeczytałem. Bez urazy

[tom-ek12333]

@makler___gieldowy: Skłaniam się ku nadejściu recesji w niedługim horyzoncie czasowym. Z gospodarek napływają realnie złe informacje i nie ważne, co podają w statystykach.
Akcje drogie, kredyty drogie, nieruchomości drogie, auta drogie. Wszystko drogie (poza śmieciowym jedzeniem z Biedronki i plastikiem z Chin).

Niepewność widać po sektorach surowcowych. Surowiec rośnie ale górnicy już nie. Inwestorzy wiedzą, że nadchodzi coś złego i się nie pozycjonują pod "wybicie" do góry. Tylko popularne stocki

[tom-ek12333]

@makler___gieldowy: nie mogę się zgodzić. Demografia, cykl ekonomiczny spowoduje, że pęd owiec wyhamuje, kiedy zobaczą spadki.

Jedyną receptą jest dalszy helikopter money. To, że Warszawa kupuje na Mazurach to taka moda naszych czasów. Byłem, widziałem. Budują bo mają kasę. Tylko porozmawiasz z takim inwestorem i on nic nie wie. Po prostu podpiął się pod hasło "nieruchomości i działki nigdy nie tanieją".

Mój ojciec który jest totalnym laikiem i nie przyjmuje

[makler___gieldowy]

@tom-ek12333: kolego, inflacja jeszcze raz inflacja... 1 rzecz, 2 rzecz - nieruchomości zawsze są w cenie tak samo złoto ... pewne rzeczy się nie zmieniają

miał być kryzys i go nie ma, czyli dużo gadają a rynek idzie 2 stronę, stary numer, ... pamiętam jak UniCredit był po 10 euro, teraz jest po 40 euro... sorry znam te gadki...

[tom-ek12333]

@makler___gieldowy: złoto mnie nie boli ani nic. Bolą mnie nieruchomości bo glupi remont czegokolwiek to chore pieniądze. Materiały, marże składów, fachowcy bez terminów i drodzy.

Przyszło mi młodemu konkurować z falą inwestorów, którzy dzieki efektowi Cantilliona dorwali się do kasy + pracujący za granicą zarabiający w euro i koronach.

Czasem wystarczy zadać pytanie w jakim wieku ludzie najczęściej się stawiają i mają najwięcej pieniędzy, a potem spojrzeć na piramidę demograficzną.