Wpis z mikrobloga

@JamesJoyce: Zwolnili mnie, złożyłem sprawę w sądzie pracy, ale przegrałem: ławnicy łącznie z sędzią nawet się nie kryli, że bronią pracodawcy, bo "to nie wypada, żeby pozywać pracodawcę" xD
Jak pisałem: na świadków będą wzywani obecni pracownicy mobbera, a sędzia będzie tobie tłumaczył, że świadkowie nie mogą kłamać i tu nie ma konfliktu interesu.

Ogarnąłem inną pracę: okazało się, że mam super skill, dostałem 2 awanse, klika razy większa wypłata.
  • Odpowiedz