Wpis z mikrobloga

@aloucie: Ehh, coraz więcej amatorów się pcha do zawodów... Na drugim roku studiów robią test, a potem jak się dobije do Architekta/Tech Leada robą aktualizację wyniku. Inaczej jest z tymi co robią dla FAANGów - tam od razu wiadomo, że każdy to top 1%.

Eh, szkoda czasu wyjaśniać takie podstawy bootcampowcom...
  • Odpowiedz
@aloucie: Taki slogan bez napisania kryteriów tego rankingu, chociażby gdzieś drobnym druczkiem to jest p--------y red flag. Mam jakąś wewnętrzną olbrzymią pogardę do takich dopisków robionych przez siebie samego do swojego nazwiska.
  • Odpowiedz
@Kura_Wasylisa: dokładnie tak jest. Toptal to zwykła kontraktornia która się w ten sposób pozycjonuje. W wielu firmach gdzie rekrutowałem te 3% odsiewu to nic nadzwyczajnego, zwłaszcza na gównostanowiska. Zresztą podawać numerki bez punktu odniesienia to czysty bullshit, i zwłaszcza w analitycznym świecie IT powinien być mega czerwoną flagą.
  • Odpowiedz
@aloucie: na świecie jest 8mld ludzi, jak się Indie, Afryke i kraje 3 świata odetnie to już pewnie te 90-95% programistów świata się odcina, będąc w 3% można być w tej gorszej połowie z 5% które zostanie
  • Odpowiedz
Gdzie jest ten globalny ranking programistów, bo chciałbym zobaczyć czy jestem chociaż w pierwszej ćwiartce.

@aloucienie jesteś bordo na wypoku, a to podstawa aby być w rankingu
  • Odpowiedz
Toptal to zwykła kontraktornia która się w ten sposób pozycjonuje


@mulligan: no i ma proces rekrutacyjny jak do jakiegoś google, apple czy innego big techu, więc trochę prawdy w tym jest. za coś ci klienci płacą im te chore stawki. tylko obecnie na toptalu posucha i brakuje projektów bo toptal nie chce zejść ze swojej kosmicznej marży, a na ich ciulowych warunkach (np. jak klient nie jest zadowolony to się
  • Odpowiedz
@mulligan @sezonowiec1 @FiranMercury @bb89 @pokyw123 @Wsxedcrfv @sakson @slammeri: @ipkis123

To pewnie wiecie, ale niestety marketing rządzi się swoimi prawami. A marzenia i nadzieje idzie dziś najlepiej i najszybciej sprzedać.
Dużo osób w to kliknie, zapisze się na webinar ,kupi kurs, po "promocyjnej cenie", i o to w tym chodzi. Żadnego autora kursu nie interesuje to, czy taka osoba skończy kurs, czy znajdzie
  • Odpowiedz