Aktywne Wpisy

auto_reply +37
Mam już dość tego, że znajomi i rodzina wykorzystują to, że nie umiem odmawiać. Jak nauczyliście się stawiać granice - np. przestać pożyczać pieniądze?
pavlucco +298
Dostałem takie info od koleżanki z Wrocławia.
Jakaś typiara zobaczyła faceta z nożem w przy pasie (w lesie!) i napędza paranoję.
Mimo, że ktoś ją wytlumaczył, że to bushcraftowiec youtuber i pewnie nagrywa 543 sposób na rozpalenie ognia to ta ponoć idzie w zawarte odpowiadając, że przecież niedawno był przypadek zabicia nożem przez youtubera (bez podania więcej szczegółów kto kogo).
Trzymajcie
Jakaś typiara zobaczyła faceta z nożem w przy pasie (w lesie!) i napędza paranoję.
Mimo, że ktoś ją wytlumaczył, że to bushcraftowiec youtuber i pewnie nagrywa 543 sposób na rozpalenie ognia to ta ponoć idzie w zawarte odpowiadając, że przecież niedawno był przypadek zabicia nożem przez youtubera (bez podania więcej szczegółów kto kogo).
Trzymajcie
źródło: 1000015808
Pobierz




#antynatalizm
na szczęście antynataliści są ślepą uliczką w ewolucji i nie przekazują swoich mądrości dalej. natura.
@Elberus: Sama ewolucja jest ślepą uliczką, bo koniec wszystkiego wydaje się nieodwołalny.
@Elberus: Przecież przekazują. Masz powyżej.
niczego nie przekazują, ich dekadenckie idee umierają wraz z nimi.
@Elberus: O jakimkolwiek końcu który raczej jest wpisany w istnienie. Więc ewolucja jest swoją ślepą uliczką.
@Elberus: Idee nie umierają wraz z ludźmi. Mogą być niezależne.
@MorningStarR: Wolna wola to akurat nie istnieje. Jest to wewnętrznie sprzeczne, niedefiniowalne i bezsensowne pojęcie. Ludzie odczuwają złudzenie dokonywania świadomych, wolnych wyborów, bo taki mechanizm był ewolucyjnie potrzebny, ale jest to wyłącznie złudzenie.
@Elberus: Każdy kto praktykuje jakiekolwiek idee ginie wraz z nimi. Nie zmienia to faktu, że idee mogą pozostać mimo "ginięcia".
@MorningStarR: Raczej magii w tym nie ma.
@ZabyWkaluzyWlesie: no jasne że wychodzisz. Bo takie zdarzenia są tak absurdalnie rzadkie że nawet nie bierzesz ich pod uwagę. Tak samo osoby decydujące się na dziecko nie biorą ich pod uwagę. Gdybyś miała 100% pewność że w ciągu 6 miesięcy ktoś na ulicy cię zaszlachtuje to siedziałabyś w
@MorningStarR: wg mnie nie istnieje, polecam zainteresować się tym tematem. Książek i filmów na ten temat są tysiące
Tylko, że ja jako że zostałem stworzony, jeśli nie rozwiążę jakiegoś problemu (bo będę się bał wyjść na ulicę) spotkają mnie tego konsekwencje. To jest wybór pomiędzy złem a większym złem. Pamiętajmy też, że czym innym jest podejmowanie tej decyzji o sobie a czym innym twierdzenie, że "moje dziecko też się nie będzie przejmować tym
Wola robienia czegoś nie jest wolna, tylko ściśle zdeterminowana. Każdy tzw. wybór czynności wykonywanej przez wymuszenie zaistniałą w deterministycznej rzeczywistości istotę żywą jest uwarunkowany przez multum czynników i to od nich zależy, jak działa organizm na czele z organem zwanym mózgiem, w którym rozwija się ego będące jedynie efektem końcowym
Komentarz usunięty przez moderatora
@MorningStarR: Tobie wystarczy prawdopodobieństwo, że TWOJE DZIECKO wyrośnie na wspaniałego, szczęśliwego człowieka a mnie wystarczy możliwość niewyobrażalnego cierpienia u świadomej istoty, nie tylko w personalnych relacjach.