Wpis z mikrobloga

Wyciskanie na klate 265 kilogramów...w FATALNY DZIEŃ. Gówniany wręcz trening, zero ochoty, zero motywacji, a w momencie podejścia pod rekord, wzięciu sztangi ze stojaków pierwsza myśl która mi się w głowie pojawiła to "K---a, nie chce mi się"... No nie powiem żeby to był odpowiedni "mindset" do dźwigania ciężarów, robienia nowych rekordów lol.

No cóż tym razem po prostu życie mnie trochę dopadło, multum spraw się wysypało, zaniedbałem regeneracje, mało żarcia, (na wadze już tylko 174kg) no i niestety myślami nie jestem tam gdzie powinienem na treningu.
Jedynie co zostało to dyscyplina, dlatego wogóle ten trening zrobiłem.

To jest jeden z minusów "westside method" po prostu trenując w ten sposób każdy trening to pewien rodzaj wyzwania... A jak mamy podejmować wyzwanie, przekraczać granice w momencie kiedy nie mamy na to zupełnie ochoty, niechcemy nawet o tym myśleć... Idź trenuj i bij rekord przy takim podejściu, powodzenia.

Cóż jest natomiast jeden plus, skoro w tak fatalny dzień, tak odniechcenia i tak zrobiłem 265kg... To ile zrobię w dobry dzień, kiedy naprawdę będzie się chciało? Chociaż taki pozytywny akcent można z tego wyciągnąć. K---a... Swoją drogą tak teraz do mnie dotarło, dołożyłem kolejne 5KG, zrobiłem rekord a tutaj k---a narzekam?! Rekord jest. Trzeba cisnąć dalej, a nie się żalić lol. O jaka szybka zmiana nastawienia heh.

Cały trening
Bench press 265kg x 1
Bench press amrap 180kg x 9
DB triceps rollback 4x15
Triceps pushdown 4x15
Vgrip cable rows 4x15
Wide grip lat pulldown 4x10
Upright rows 3x8
Band triceps pushdown 3x70
Band facepull 3x40

#strongaf #silownia #mirkokoksy #mikrokoksy #sport #pokazforme
IntruderXXL - Wyciskanie na klate 265 kilogramów...w FATALNY DZIEŃ. Gówniany wręcz tr...
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 5
coo, ale przecież trenerzy z tiktoka mówią, że vgrip jest nieoptymalny (sami ważą 60kg 🔥🔥🔥)


@IntruderXXD: Oj optymalni trenerzy z internetu heh. Trener nie musi mieć wyników, nie musi wyglądać, nie musi mieć zawodników (których od zera do czegoś doprowadził) TRENER NIC NIE MUSI! BO ON MA WIEDZEEEEEEEE.
  • Odpowiedz
@IntruderXXL siema, masz jakis wpis o swojej diecie? Ja majac 90kg teraz mam problem zeby trzymac miche bo mi sie po prostu nie chce jesc na sile, a Ty 2 razy wiecej i dajesz rade. Masz jakies danie, ktore uwazasz za gamechanger?
  • Odpowiedz
@Tfuj_wruk: trenuje 10 lat, trochę mnie już prowadzi pewien mistrz polski w kulturystyce, to od siebie coś podpowiem. Chleb tostowy, po prostu. Ja tym węgle dobijałem nieraz i było git. Zresztą mój trener sam mi to zaproponował. Mówił, że również to w-------a na okresie masowym gdy nie ma miejsca w brzuchu na węgle, a to wycięty chłop 130kg. Oczywiście reszta michy to typowo kurczak jajka ryż makaron twaróg i tak
  • Odpowiedz
  • 0
to ten ryz chyba kilogramami dziennie


@Tfuj_wruk: Wiesz co tak teraz myślę heh no jest takie "danie" które jest dla mnie gamechangerem... 350g WPI dziennie :P Dzięki temu jest miejsce na wbijanie węgli.
  • Odpowiedz
@Akuzativ94: niedlugo 2 lata chodze na silke i mozna powiedziec ze ta masa trwa od samego poczatku, byly czasami przerwy ze waga stala ale z racji ze wazylem mniej i musialem jesc mniej kcal niz teraz to jakos dawalem rade. Od niedawna po prostu brakuje motywacji i dyscypliny zeby jesc te dodatkowe kalorie. Zjem obiad, jestem najedzony i juz nie chce i starczy mi na dlugo. Chleb tostowy to jadlem
  • Odpowiedz