Wpis z mikrobloga

Myślę nad "zwiedzaniem" różnych siłowni i zagadywaniem tam dziewczyn ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Na swojej siłowni wolę tego nie robić bo mam blisko i głupio byłoby gdybym tam kosza dostał ale na takich na które i tak nie chodzę to w sumie, czemu nie ?
Zagadywaliscie ? Jak wrażenia?

#tinder #przegryw #przegrywpo30tce #samotnosc #depresja #blackpill #redpill #rozowepaski #niebieskiepaski #zwiazki #logikarozowychpasek #gymcel
  • 94
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

nie jest norma w Polsce

Kobiety, nawet te ładne , rzadko są zagadywane na ulicy - z reguły są spamowane na insta/fb


@Maxior99: ziom, ale fb i insta to wymysł ostatnich lat. Jak twój dziadek, pradziadek podrywał twoją babkę i prababkę? Gołębiem pocztowym? Wysłał jej wiadomość na Signal? Nie, musiał się przełamać i powiedzieć do niej. W REALU. ;)
  • Odpowiedz
  • 0
@MajorKusiol: No właśnie...
Kiedyś zagadywanie było czymś zupełnie normalnym, a w obecnych czasach jest to coraz mniej popularne (za to spamowanie na socialach jest ogromne)
  • Odpowiedz
@Maxior99:

Nie doradzę ci co robić, bo od wielu lat trzymam się z dala od związków. Mogę tylko potwierdzić na tej podstawie prawdziwość powiedzenia "miej #!$%@?, a będą zainteresowane" czy jakoś tak.

Rozwijając: bardzo lubię kobiety - są ciekawe i po prostu INNE. Tyle, że po jakimś czasie one same zaczynały mi dawać wyraźne sygnały zainteresowania. Te najbardziej jaskrawe których doświadczyłem (będące wręcz molestowaniem seksualnym) opisywałem kiedyś pod tym tagiem. Uprzedzając: to wcale nie jest śmieszne ani fajne.
Tych mniej jaskrawych, czyli wyraźna mowa ciała wyrażająca zainteresowanie - nawet nie opisywałem, bo zaraz by się wykopki zesrały że mi się uroiło. Może zresztą miały rację, jedynym sposobem aby się przekonać było powiedzenie "sprawdzam", a na to nie miałem najmniejszej ochoty. Na szczęście od 10 lat pracuję zdalnie i ilość takich zdarzeń
  • Odpowiedz
@Maxior99: nie bierz tego do siebie, ale jak czytam to co piszesz to mam wrażenie ze mentalnie nawet nie jesteś gotowy na związek. uzależniasz wszystko od potencjalnej dziewczyny, a to bardzo złe podejście i to z wielu powodów. wiem ze samotność dobija, ale musisz najpierw zbudować siebie.
  • Odpowiedz
  • 0
@jagoslau: ja też pracuje zdalnie no i okazji mam mało
A tinder to jest kompletna porażka- już nawet nie chodzi o same matche ale te rozmowy są takie, że odniechciewa mi się nawet spotkać...
Nie chce się poddać , dopóki coś robię to mam motywację dbać o siebie , o dobry ubiór czy finanse ...
  • Odpowiedz
no właśnie na siłowni i klubach inni gości zagadują innych facetów, żeby właśnie powyzywac te szony xd


@razdwatrzy55: po pierwsze piszemy tylko o siłowniach, bo kluby to całkiem inna para kaloszy. ja osobiście nigdy nie widziałem zeby jeden random podszedł do drugiego i razem zaczęli się nabijać z ćwiczącej laski.
  • Odpowiedz
Tych mniej jaskrawych, czyli wyraźna mowa ciała wyrażająca zainteresowanie - nawet nie opisywałem, bo zaraz by się wykopki zesrały że mi się uroiło.


@jagoslau: takie rzeczy nie są przypadkiem, bo sam to zauważyłem jak podrywałem przed poznaniem rózowej. Wszystko co mówił Frywolny i co słyszałem na studiach na 2 ćwiczeniach (A potem na zaliczeniu z tematu Mowa Ciała), potwierdzało się. Jak laska wypinała pupkę, zagryzała dolną wargę, bawiła się dłonią,
  • Odpowiedz
ostatnich lat. Jak twój dziadek, pradziadek podrywał twoją babkę i prababkę? Gołębiem pocztowym? Wysłał jej w


@MajorKusiol: mój dziadek podwiózł babcię bryczką - czyli poznali się na ulicy, ale wróćmy do dzisiejszych czasów. Ja próbuję polować wszędzie tam gdzie widzę ładną łanię - na ulicy, na siłowni, w barze, w klubie, w palarniach też się dobrze zagaduje. Ale to nie tak że pierwsze zdanie i już wyskakuję z pierścionkiem. Pierw
  • Odpowiedz
wszystko?


@Maxior99: wszystko, w sensie, że wpływa to zbyt mocno na twój mental i zachowujesz się jak zbity pies, ze nie bierzesz urlopów dla samego siebie, ze sam przyznajesz ze zależy ci tylko na kobiecie. to są duże red flagi ze coś jest nie tak.

Uzależniam swoje szczęście od znalezienia kobiety to fakt


a zastanawiałeś się co będzie, jeśli już byś ją znalazł, a ona po jakimś czasie by cię
  • Odpowiedz
@Maxior99: żeby podryw na siłowni miał sens musisz spełnić dwa warunki:
1. wyglądać jakoś
2. rozmowa musi być naturalna, wynikać z twojego charakteru i sytuacji w danym momencie a nie tekst z kursów PUA. To widać na kilometr jak podchodzisz do dziewczyny i mówisz wyuczony tekst

Jeśli chodzi o argument "a mój dziadek i pradziadek podrywali na ulicy" to średni argument. A w czasach jaskiniowców twój przodek walił maczugą laskę w głowę i prowadził do jaskini. Czy to znaczy, że masz chodzić po mieście z maczugą w ręce? No raczej nie.
Czasy się zmieniają. Za 100 lat pewnie ludzie będą się dziwić że nasze pokolenie korzystało z jakiegoś Tindera. Bo wtedy będzie jakieś super AI które na podstawie DNA i fal w mózgu znajdzie
  • Odpowiedz
  • 0
@_lorem_ipsum_:
1. Mam mało znajomych i oni już mają rodziny , nawet jak się od czasu to w zamkniętym gronie- nikogo nowego nie poznaje
2. Mam tindera ale to co tam się dzieje to myślę, że nie trzeba tłumaczyć...
3. Pracuje zdalnie dla zagranicznego klienta .
  • Odpowiedz
FB i ig to wymysł ostatnich lat hahaha dobre będąc w liceum w 2015 już pamiętam, że się zagadywali do lasek na snapchacie, a wcześniej na naszejklasie


@razdwatrzy55: no i zarówno ty jak i ja nie kłamiemy. FB, komunikatory etc. są stosunkowo nową technologią. Ludzie zagadywali do siebie przez neta jeszcze w latach '90 (i to w Polsce), jak tak chcesz sprawdzać kto wyciągnie starszy przykład. Niemniej snapchat miał mikro
  • Odpowiedz