Motocykliści rozjeżdżają lasy w Karkonoszach. Wkrótce będą tracić motocykle
Podczas patrolu na Lasockim Grzbiecie Straż Leśna zatrzymała czterech kierujących motorami enduro. Każdy z zatrzymanych otrzymał mandat w wysokości 1000 zł. Wkrótce podobny proceder ukróci planowana zmiana prawa, które ma dopuszczać nawet konfiskatę motocykla.
Szewczenko z- #
- #
- #
- #
- #
- 154
- Odpowiedz
Komentarze (154)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@xyza_xyza: Zesrane są a nie naprawione. Akurat mieszkam koło lasu, latami drogi leśne tylko pogłębiają koleiny a potem jak już im te traktory się zawieszają to robią nowe obok.
Spowodujesz nieintencjonalnie stłuczke na parkingu - 1500 zł xD
@Pirs: Dokładnie. Mam sąsiada co kupuje auta tereonowe w stanie trup. Dokłada 30-40k do doprowadzenia do terenu i rozjeżdża lasy. Wymienia te auta co rok lub dwa. Mówi, że mandat dostał może 3 razy w ciągu ostatnich 5 lat więc się tym nie przejmuje.
Wkurza mnie to, bo na Śląsku jest pełno zalesionych terenów nie będących lasami po których można jeździć legalnie, ale on wybiera
Czyli kierowcy quadów i motocykliści na crossach maja po prostu jakiś defekt w mózgu, a skoro tak to nie powinni mieć prawa do posiadaniach
srutu-tutu tak jak przy konfiskacie samochodów pijakom
Tak się składa, że koło mnie był ok 6 ha tor crossowy (a może i nawet większy) - gmina dała działkę z fajnymi pagórkami naturalnymi (w tym 25m ściana do podjazdu), zrobiła im z gminnych (i dotowanych pieniędzy) pieniędzy tor motrocrossowy. Z pętlą petlą przeszkód na pewno ponad 400m.
Motorowcy mieli tylko składać się na utrzymanie tego co zrobione - i co? jeździli tylko w pierwszym sezonie.