Aktywne Wpisy
dziobnij2 +28
Prawie pierwsza w nocy. Poszedłem sobie na molo. Zero ludzi. Wszyscy śpią, bo jutro wstają do pracy, żeby zarobić na utrzymanie siebie, swoich rodzin i swoich ukochanych dzieci. Ja nie mam po co iść wcześniej spać, bo i tak następnego dnia będę gnił na rencie w domu. Bez dziewczyny, bez znajomych, bez własnej rodziny. Mam dziedziczną, postępującą chorobę genetyczną. Z roku na rok jest coraz gorzej. Nigdy nie będę miał ani żony,
wfyokyga +13
Coś się źle czuje ehhh Już się nie doczekam dnia, w którym nic mnie nie będzie boleć i się bede dobrze czuł
#nieruchomosci
Kataster powinien zabić od razu fundusze inwestycyjne i innych skupujących mieszkania na pniu na etapie dziury w ziemi. Przepisywania na rodzinę pewnie nie dałoby się jakoś ogarnąć i dobrze w sumie bo nie musiałby być aż tak restrykcyjny, co do spółek to przecież cała spółka
@volodia: i ile wyniosłyby koszty dochody z tego podatku wobec kosztów masowych kontroli? Jakbyś tak skonstruował podatek to reakcją byłoby kwestionowanie przez niektórych podatników posiadających 2 mieszkania przepisów o domicylu i twierdzenie w stylu,
@PanKapibara:
To ty masz idiotyczne myślenie. Jakby używać takich argumentów to nie wolno by było podnosić bogatym podatków, bo przecież "NIE MASZ TO NIE DECYDUJ O TYM".
@PanKapibara: No i w czym problem?
Ja chętnie bym wsparł taki program, gdzie zamiast 800+ wspieramy dzietność ulgami na mieszkania.
Jeśli ktoś ma rodzinę 2+7 niech mają i 9 nieruchomości nieobjętych podatkiem.
Kataster tak, ale raczej z kwotą wolną. Powiedzmy 0,5 mln, albo jakoś dzielone na liczbę mieszkańców. Masz mieszkanie lub mieszkania poniżej tej wartości, nie płacisz katastru. A jak masz powyżej, to płacisz!
- 2 mieszkania na osobę, każde następne +10% podatku.
- powyżej 50m2 na osobę dla budynków powyżej 4 mieszkań.
- Powyżej 150m2 na osobę dla budownictwa jednorodzinnego.
Tworzy to na rynku różnorodność opodatkowania mieszkań i właścicieli - możesz dorzuć kataster do ceny najmu bo msz 4 mieszkania , ale sąsiad nie ma katastru bo ma 3 mieszkania z żoną i dzieckiem :) Utrzymanie pustostanu kosztuje więcej - ludzie sprzedają albo wynajmują bo nieutrzymywane mieszkanie i grunt to koszt a nie inwestycja.
Masz 4 osoby w rodzinie - kupujesz im 4 mieszkania - zabezpieczasz dzieci. Chcesz to przekazuj dalszej rodzinie - Twoje
No i dobrze, dwie pieczenie na jednym ogniu. W końcu polityka prorodzinna, która ma szansę faktycznie działać. Może będą mieć domek letniskowy, a może kawalerkę dla dzieciaka na studia. A jakaś pula podaży lokali na wynajem też przecież musi być. Tak przynajmniej bardziej równomiernie rozłoży się ich posiadanie w populacji.
Co do spółek - czemu w