Wpis z mikrobloga

@PanKapibara Ja mam dwa mieszkania i jestem za katastrem co teraz? Masz coś lepszego niż ad personam typu gdyby tu było przedszkole i przechodziłaby twoja babcia?

Kataster powinien zabić od razu fundusze inwestycyjne i innych skupujących mieszkania na pniu na etapie dziury w ziemi. Przepisywania na rodzinę pewnie nie dałoby się jakoś ogarnąć i dobrze w sumie bo nie musiałby być aż tak restrykcyjny, co do spółek to przecież cała spółka
  • Odpowiedz
@volodia: nie wiem, ale jeśli coś jest w rękach prywatnych, a nie w funduszu która zarządza 500 000 000 PLN jest dla mnie ok. nie mam nic do tego jak ktoś dostał mieszkanie po rodzicach i sam sobie kupił dom. Jestem przeciwny temu że mając dwa domy dla siebie i moi rodzice mają tak samo, to po ich śmierci ktoś mnie zmusi do ich sprzedaży dodatkowym podatkiem, to wywłaszczenie na
  • Odpowiedz
Ale przy użyciu nowoczesnych technologi i baz danych można wysledzic że ktoś nie mieszka w takim mieszkaniu i odpowiednio zabezpieczyć że jak najmujesz a nie mieszkasz tam a jest to pierwsze to i tak płacisz kataster.


@volodia: i ile wyniosłyby koszty dochody z tego podatku wobec kosztów masowych kontroli? Jakbyś tak skonstruował podatek to reakcją byłoby kwestionowanie przez niektórych podatników posiadających 2 mieszkania przepisów o domicylu i twierdzenie w stylu,
  • Odpowiedz
Typowe polaczkowe myślenie, podatki wyższe, ale tylko od tego, czego akurat nie mam.


@PanKapibara:

To ty masz idiotyczne myślenie. Jakby używać takich argumentów to nie wolno by było podnosić bogatym podatków, bo przecież "NIE MASZ TO NIE DECYDUJ O TYM".
  • Odpowiedz
Poza tym małżonek i dwójka dzieci pozwalają wtedy na uniknięcie podatku od czterech mieszkań.


@PanKapibara: No i w czym problem?
Ja chętnie bym wsparł taki program, gdzie zamiast 800+ wspieramy dzietność ulgami na mieszkania.
Jeśli ktoś ma rodzinę 2+7 niech mają i 9 nieruchomości nieobjętych podatkiem.
  • Odpowiedz
lepiej zrobisz jak zajmiesz sie okładaniem na mieszkanie lub zwięksaniem zarobków a nie liczysz że jakieś prawodawstwo cokolwiek pomoże, pomijam juz ze dośc durne bo zaraz będzie kataster od pierwszego mieszkania
  • Odpowiedz
@volodia:
Kataster tak, ale raczej z kwotą wolną. Powiedzmy 0,5 mln, albo jakoś dzielone na liczbę mieszkańców. Masz mieszkanie lub mieszkania poniżej tej wartości, nie płacisz katastru. A jak masz powyżej, to płacisz!
  • Odpowiedz
  • 0
@PanKapibara Ja planuję mieć dwie nieruchomości mieszkalne i popieram OPa. Lokale mieszkalne nie powinny być przedmiotem spekulacji. Od drugiego w górę powiemien być kataster a żeby zabawa w landlordow bolała bardziej to podatek ten powinien być progresywny.
  • Odpowiedz
@PanKapibara: jeśli cię stać kupuj 2 mieszkanie i płać podatek, wynajmuj. Dla mnie podatek powinien być od:
- 2 mieszkania na osobę, każde następne +10% podatku.
- powyżej 50m2 na osobę dla budynków powyżej 4 mieszkań.
- Powyżej 150m2 na osobę dla budownictwa jednorodzinnego.
Tworzy to na rynku różnorodność opodatkowania mieszkań i właścicieli - możesz dorzuć kataster do ceny najmu bo msz 4 mieszkania , ale sąsiad nie ma katastru bo ma 3 mieszkania z żoną i dzieckiem :) Utrzymanie pustostanu kosztuje więcej - ludzie sprzedają albo wynajmują bo nieutrzymywane mieszkanie i grunt to koszt a nie inwestycja.
Masz 4 osoby w rodzinie - kupujesz im 4 mieszkania - zabezpieczasz dzieci. Chcesz to przekazuj dalszej rodzinie - Twoje
  • Odpowiedz
@PanKapibara

Poza tym małżonek i dwójka dzieci pozwalają wtedy na uniknięcie podatku od czterech mieszkań


No i dobrze, dwie pieczenie na jednym ogniu. W końcu polityka prorodzinna, która ma szansę faktycznie działać. Może będą mieć domek letniskowy, a może kawalerkę dla dzieciaka na studia. A jakaś pula podaży lokali na wynajem też przecież musi być. Tak przynajmniej bardziej równomiernie rozłoży się ich posiadanie w populacji.

Co do spółek - czemu w
  • Odpowiedz
@volodia: idealny pomysł, już dawno mówię że czynsz z nieruchomości jest bez sensu. Lepiej udzielać pożyczek z wpisem do hipoteki. Zero lokatorów, same korzyści.
  • Odpowiedz
@mkarweta nie ma co tak komplikować. Przepisujesz drugie mieszkanie na dziecko i kryterium 1 mieszkanie na 1 osobę pozostaje spełnione bez żadnych dodatkowych klauzul, ulg, oraz wyłączeń.
  • Odpowiedz