Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Zauważyliście, że dzieci są bardzo nieporadne w dzisiejszych czasach? Spotkałam się z przyjaciółkami ostatnio i jedna śpi w jednym łóżku z 5 - letnią córką. Ja w wieku 5 lat zostawałam w domu sama z 3 - letnim bratem i musiałam się nim opiekować. Dzisiaj nie do pomyślenia.
Rodzice a w szczególności matki stały się tak nadopiekuńcze, że dzieciaki nie mogą zostać same na chwilę, bo od razu płaczą. Ja umiałam się sama bawić, a teraz dzieckiem się trzeba zajmować 24/7.
Z czego to wynika?
Widzę też, że dzieci zdecydowanie później zaczynają czytać. Moja siostrzenica skończyła 1 klasę podstawówki i niewiele dzieci umie płynnie czytać ze zrozumieniem. Ja czytałam sama książki już w zerówce, a znam dzieci, które płynnie nauczyły się czytać w przedszkolu.
Niektóre dzieci w 1 klasie podstawówki nie umieją same sobie zawiązać sznurowadeł.

Sory ale według mnie młode matki wychowują dzieci na kaleków. A gdzie jest w tym wszystkim ojciec? Nie wiem, ale widzę że ojcowie teraz i owszem, dużo zajmują się dziećmi, ale nie mają żadnego wpływu na wychowanie. Takie to "głowy rodziny".

#dzieci #zwiazki #szkola #rodzice #madki #logikarozowychpaskow #madka



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 84
  • Odpowiedz
@damienbudzik: jeśli masz do wyboru sen będąc notorycznie niewyspanym, podpierając powieki zapalkami a seks, wybierzesz sen. Do tego umówmy się, seks można uprawiać nie tylko w łóżeczku pod kopderka, jak Pambk przykazał.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim jakoś mnie to w sumie nie dziwi, jak miałem kobietę to non stop trzeba było jej organizować czas, sama się zająć sobą nie potrafiła no chyba, że durne gierki na telefonie to wtedy to nie. To jak taka kobieta zrobi sobie dzieci to będą takie same jak i Ona xd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: coś w tym jest. W dodatku zauważyłem też, że dzieciom trzeba ciągle organizować czas żeby się nie nudziły. Ja gdy miałem te 6-7 lat to sam się sobą zajmowałem. A to włączyłem sobie bajkę, a to wyszedłem na pole i grałem w piłkę albo jeszcze coś innego. Były czasem sytuacje, że mówiłem mamie, że mi się nudzi, ale raczej bardzo rzadko. A teraz? Dzieci od rana do wieczora muszą
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Sorry, ale zostawianie 3-latka pod opieką 5-latki nie da się nazwać inaczej niż patologia. Nie wiń za to siebie, tylko swoich rodziców. Bardzo dobrze, że teraz ludziom jednak bardziej zależy, żeby te dzieci przeżyły i nie doznały nieodwracalnych szkód zdrowotnych. Ciekawe co byś zrobiła jako 5-latka, gdyby 3-letni brat przyłożył rękę do bardzo gorącej powierzchni, wbił sobie ostry przedmiot w oko, uderzył się głową tak, że straciłby przytomność i
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: lvl 35 here, 30 lat temu było tak samo, jedni w zerówce już czytali, a inni na koniec 1. klasy nadal ledwo dukali. Jedni nauczyli się gotować wodę na herbatę na studiach, a inni w wieku 4 lat.

30 lat później, nie ma to najmniejszego znaczenia.
  • Odpowiedz
@ciemnienie może dzięki temu choćby jeden rodzic oprzytomnieje i zmieni swoje podejście.
Dzisiaj już widać wśród młodzieży efekty takiego wychowania: życiowe łamagi i niedojdy z zaburzeniami osobowości, problemami z samoakceptacją, nieumiejące samodzielnie zrobić czy załatwiać aboslutnie nic.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim w przeciwieństwie do naszych rodziców, nasze pokolenie zaczęło swoje dzieci wychowywać, poświęcać im czas, słuchać ich, pomagać w radzeniu sobie z emocjami i reagować na komunikowane problemy. Dostęp do wiedzy jest obecnie bardzo łatwy, więc zanim podejmiesz się oceny rodziców na podstawie wybiorczej obserwacji, polecam trochę poczytać.
  • Odpowiedz
@ciemnienie: pieluszkowe zapalenie mózgu u ciebie?

Typ normalnie zwraca uwagę na fakt że rodzice inaczej wychowują dzieci a ty już odebrałeś to osobiście.Wiec pewnie jesteś #!$%@? rodzicem.
Sorry ale dzieci przebywają w szkole razem więc ma znaczenie jak zachowują się gowniaki innych..
  • Odpowiedz
@mirko_anonim:

Ja w wieku 5 lat zostawałam w domu sama z 3 - letnim bratem i musiałam się nim opiekować.


Ja w tym wieku pracowałem w Niemczech, i łożyłem na całą rodzinę i rodziców. Ładnie cię rodzicie rozpieszczali
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: problem wynika z tego, że miernoty olewane przez rodziców siedzących przed TV mają teraz swoje dzieci.
Kiedyś słabe i niezaradne jednostki umierały.
Dziś dostają socjal, zapomogi cuda wianki.
Potem przekazują swoją ofermowatość dzieciom.
  • Odpowiedz
@Kogutt: tak, ktoś się wslucha w głos wykopków - najczęściej mlokosow akrualnie na wakacjach, bez doświadczenia i kierujących się chłopskim rozumem. Juz bez przesady, nikt nie jest takim idiota xd
@r5678: przedszkolakom przewzkadza że inny przedszkolak spi z mama, bo ma 5 lat? Oprócz tego obczaj, że w grupie rowniesnikow zachowują się inaczej niż przy matce czy ojcu, czary-mary. Przy matce zwykle najbardziej wymagająco.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim Twoja babcia mając 5 lat pewnie musiała zajmować się dwójką młodszego rodzeństwa i pracować na polu. Pewnie to samo mówiła że dzieci takie niesamodzielne w kontekście Ciebie gdy byłeś dzieckiem. Dzieci zyskują prawa a rodzice otrzymują obowiązki więc siłą rzeczy dzieci mają dzieciństwo i beztroskę po prostu.
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 2
Anonim (nie OP): U mnie w przedszkolu pani w zlobku powiedziala, ze jestem jedyna osoba, ktora zostaje z dzieckiem i uczy buty zmieniac. Rodzice sa zabiegani gonieniem za pieniadzem. Dzis kazdy sie buduje, robi kariere, jest tez wychowany przez swoich dorabiajacych sie rodzicow troche na lenia. W poprzednim pokoleniu kazdy mial blisko dziadkow, rodzice pomagali non stop, dom sie odziedziczylo. Narzut wlasny na wychowanie byl znacznie mniejszy.

  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 13
Anonim (nie OP): >. Ja w wieku 5 lat zostawałam w domu sama z 3 - letnim bratem i musiałam się nim opiekować.

@mirko_anonim: To świetnie, czyli zostawali 2 dzieci z czego jedno odrosło od ziemi ledwo nad metr a drugie przed chwilą nauczyło się mówić i chodzić, i uważasz to za coś godnego powtarzania? To już wtedy było nielegalne, jakby coś wam się stało to by poszli siedzieć na długie lata. Nie byłabyś nawet w stanie pomóc bratu jakby coś mu się stało, wystarczyłoby aby się nieszczęśliwie przewrócił, uderzył, zapowietrzył czy zakrztusił i jako 5 letnie dziecko nie zrobiłabyś nic aby mu realnie pomóc.
Rodzice bez wyobraźni, bez odpowiedzialności, znając realnie tamtych czasów to zrobili Cie przypadkiem w wieku szkolnym, a Ty masz tak wyprany mózg, ze jeszcze uważasz to za jakiś opus magnum bycia rodzicem. No i gdzie byli jak trzeba było się wami zająć? Dlaczego nie zapewnili wam opieki dorosłego? Instytucja niańki istniała i miała się bardzo dobrze, mój brat mimo prawie 40 lat na karku taką miał, a mając lat 30 tez taką miałam, bo moi rodzice nie mają powiązanego numeru buta z IQ i wiedzieli co robią, robiąc sobie dzieci, przygotowując się na
  • Odpowiedz
via mirko.proBOT
  • 7
Anonim (nie OP): >Pamiętam jak dzieciaki wielokrotnie rozstawiały namioty między blokami i robiło się nocowanie. Dziś to by było krzyczenie "łolaboga pedofile je porwą!" albo zgłoszenia o zaniedbanie do mopsu.

@Tytanowy_Lucjan: Na moim osiedlu dzieci rozkładają sobie namiot i normalnie robią nocowanie.
Warszawa 2024, niekoloryzowane.
Jesteście po prostu starymi zgredami którzy widzą tylko swój nos i swój telefon, a dzieci nadal są dziećmi.
Poza tym ja doskonale pamiętam jak zmieniał się czas od spędzania 90% czasu na trzepaku do
  • Odpowiedz
a ja to uwielbiam jak inni wtykają nochal w wychowanie nie swoich dzieci. Jakieś to typowe, az mi od tego niedobrze 🤢


@ciemnienie: Bo każdy polak wie jak wychować czyjeś dzieci, trenować reprezentacje i jest specjalistą od polityki i gospodarki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz