Wpis z mikrobloga

Mamy to, nocna cisza alkoholowa w Warszawie została przegłosowana. Największa represja wobec alkoholików po 89' xD

Trzeba to opić wodą z limonką ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Módlmy się za weekendowych meneli, czekają ich ciężkie chwile xd

#alkohol #alkoholizm #warszawa #wiadomosci #niepopularnaopinia #zdrowie #neuropa
tomosano - Mamy to, nocna cisza alkoholowa w Warszawie została przegłosowana. Najwięk...

źródło: temp_file6033041842868979506

Pobierz

Czy nocna cisza alkoholowa to dobry pomysł?

  • Tak 45.5% (2467)
  • jeszcze jak 14.0% (759)
  • Nie 30.2% (1638)
  • alkohol to moje paliwo 10.4% (563)

Oddanych głosów: 5427

  • 113
  • Odpowiedz
@Protectorx: Ja pije z czestotliwoscia mniez niz piwo na miesiac, nie cierpie zuleri, ale i tak nie moge sie nadziwic jak #!$%@? sa ludzie w tym wpisie.

Zwalczanie przestepczosci prewencja wiazaca rece normalnym obywatelom to rak utylitaryzmujacego spojrzenia na swiat. Krok po kroku i okaze sie, ze bedziemy zyc w swiecie w ktorym jest mniej rzeczy ktore wolno robic niz tych ktorych nie wolno, a ludzie nawet nie beda potrafili
  • Odpowiedz
Ciekawe co to zmieni jeśli w knajpach i tak będzie można w centrum kupić. A stacje benzynowe czy żabki pewnie to obejdą.


@beer_man: Wszędzie, gdzie wprowadzono podobne obostrzenia spadała liczba interwencji policji i mieszkańcy mówili o poprawie. A sklepy tego nawet nie próbują bo nikt o zdrowych zmysłach nie zaryzykuje wycofania koncesji.
  • Odpowiedz
@kinkykylie: Te z tym obkupią wczesniej to tak nie do końca. jeśli obkupią się na zapas to są dwa scenariusze
- nachleją się do zgona
- nienachleją się do zgona
Ten zakaz będzie skutkował tym, że w obu scenariuszach ekipa nie wyjdzie szukać "piwka na dobitkę". Czyli efekt - mniej #!$%@? na ulicach w nocy osiągnięty. A Ci co znają umiar to i przed zakazami potrafili powiedzieć stop - teraz Ci nie kupią sobie czegoś jak im się zachce, np po nocce.

Generalnie to rozwiązanie ma plusy jednak, osobiście jestem przeciw
  • Odpowiedz
@tomosano ten zakaz to tylko dodatkowe wsparcie dla knajp, regularne burdy na Mazowieckiej czy Nowogrodzkiej nie są wywoływane przez ludzi kupujących alkohol w monopolowym, tylko właśnie przez ludzi z klubów, pubów, pijalni wódek itp.

Zwiększy się też szara strefa, jestem pewien, że przy takich schodkach nad Wisłą pojawiają się osoby nielegalnie sprzedające alkohol. Zawsze tak to wygląda, na całym świecie. Miesiąc temu byłem w Madrycie, tam też mają nocną prohibicję w
  • Odpowiedz
@vealen0: nie ma żadnych badań na odkupywanie się, ani chyba statystyki, więc i tak będziemy rozmawiać na poziomie statystyk.
- nakupią na zapas - no niekoniecznie, szczególnie jakby podwyższyć ceny alkoholu. I tak ludzie kupują na zapas, ale z jakiegoś powodu przecież i tak potem lecą do nocnego
- kupią w innej dzielnicy - dlatego najlepiej zakaz ogólnopolski. Plus nie każdy pojedzie x km taryfą i wróci za godzinę do
  • Odpowiedz
A może jesteś koneserem zaszczanych ulic i ławek zastanawionych butelkami?


@tomosano: no tak, to zamiast wymagać od policji i SM skutecznego działania to lepiej wprowadzić zakaz sprzedaży alkoholu, problem solved, pora na CS-a. Po #!$%@? nam skuteczne służby i monitoring na każdym rogu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@tomosano We Wrocławiu w lutym rozszerzono mocno strefę zakazu sprzedaży po 22.00. Mieszkam w centrum, objęło mnie to. Byłem przeciwny. Liczba meneli dracych pizzę i robiących syf tak na oko -80%. Petarda ruch.
  • Odpowiedz
@kinkykylie: bardziej chodzi o inne zjawisko- takie sklepy skupiały pijane towarzystwa a jak wiadomo ludziom po alko często włącza się husaria i bijatyka gotowa ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CorniShon007: No tak, ale to znowu generujesz odgórne zakazy + sugerujesz podwyższanie cen alkoholu. Czyli kolejne odgórne regulacje.
Znikniecie całodobowych sklepów jest super? Tam nie tylko alkohol jest mistrzu.
  • Odpowiedz