Wpis z mikrobloga

@Windows98: DOS i Norton Commander z tej strony. Niestety tak to wygląda. Już w czasach, gdy ja wchodziłem w tzw. dorosłość było trudno dostać się na studia, bo było nas ekstremalnie dużo. Moja podstawówka miała 2100 uczniów chodzących niemal w 3 zmianowym trybie, dziesiątki kandydatów na jedno miejsce na studia, ekstremalnie drogie mieszkania w porównaniu do biedy po latach 90 na koncie (jeśli ktoś się odpowiednio nie ustawił) i trudności
  • Odpowiedz
@Windows98: boomerskie pier$olenie bo napisał, że niektóre rzeczy są dalej tak samo przewalone dla zetek i millenialsów ale są i takie gdzie millenialsi mieli jeszcze gorzej z racji na wyż i sytuację gospodarczą pierwszej dekady 2k? gość Ci wtóruje, a Ty już wrzucasz do boomerów bo rozwinął zdanie, meh
  • Odpowiedz
@Windows98: Żeby to ujarzmić, wystarczy trzymać inflację w granicy 1-2%, uciąć wszelki socjal dla zdrowych ludzi. Nagle się okaże że rzeczy tanieją, spirala płacowo cenowa się zatrzymuje, a gospodarka powoli w zdrowym tempie się rozwija. Wystarczy przywrócić zdrowe prawo najmu. Chronić najmujących przed patusiarnią, aby Ci uwolnili puste mieszkania na rynek. Więcej mieszkań = większa konkurencja => niższa cena. Wystarczy wycofać wszelkie plusy i dać je jako zwolnienie z podatku.
  • Odpowiedz
@tom_w: Też pamiętam te czasy, ale jednak w inny sposób, bo dotyczył roczników przede mną xd. Pamiętam jak w starszych klasach były dosłownie tłumy, nikt dzieci nie szanował, a nawet na filozofię było po kilku chętnych xd. O normalnej pracy zapomnij, za bramą czeka 10 chętnych na 5 zł za godzinę xd. Aktualnie lepsze warunki pracy to zawdzięczamy jedynie nizowi demograficznemu. Dlatego pewnie wszędzie te nawoływania żeby robić więcej niewolników
  • Odpowiedz
Niestety tak to wygląda. Już w czasach, gdy ja wchodziłem w tzw. dorosłość było trudno dostać się na studia, bo było nas ekstremalnie dużo.


@tom_w: przynajmniej jak już na te studia szedłeś to z ludźmi raczej w miarę bystrymi - where wady? Ja zaczynałem studia w 2014 i to ile dzbanów spotkałem to gdyby ode mnie zależało to w życiu bym ich nie wpuścił na wyższą uczelnię i to niby
  • Odpowiedz
@Windows98: zapomniałeś o podatkach, i jeszcze o tym że trzeba płacić za coś co się chce mieć bo przecież boomersi to za darmo wszystko dostali, żyli w dobrobycie i splendorze lat 90, mieli wszystko pod nos podstawione nie to co teraz
Młodzież odkrywa dorosły czas, rozdział kolejny.
xD
  • Odpowiedz
@2-aminopirydyna: teraz jest super trudno bo płacą za chodzenie na studia, kiedyś było łatwiej bo trzeba było brać kredyt żeby móc się na studiach utrzymać i wynajmować kwaterę bo akademik był dla bezrekich sierot lub bogatych z układami
  • Odpowiedz