Aktywne Wpisy

MonazoPL +209
wysokiewiczplum +242
Nasza pani lekarka @dr_Batman - Radiolożka, stwierdziła ostatnio że czuje się "lepsza" od reszty społeczeństwa.
Jaki może mieć powód? Czy jest to uzasadnione? Spójrzmy na jej specjalizację.
Radiologia trwa 5 lat. W najbliższym roku wejdą na rynek osoby, które rozpoczęły te speckę w roku 2021. Ilu ich jest?
Miejsca rezydenckie WIOSNA 2021 - 16 miejsc na radiologię
Miejsca rezydenckie JESIEŃ 2021 - 26 miejsc na radiologię, ŁĄCZNIE 42 miejsca w całym roku w całym kraju
Jaki może mieć powód? Czy jest to uzasadnione? Spójrzmy na jej specjalizację.
Radiologia trwa 5 lat. W najbliższym roku wejdą na rynek osoby, które rozpoczęły te speckę w roku 2021. Ilu ich jest?
Miejsca rezydenckie WIOSNA 2021 - 16 miejsc na radiologię
Miejsca rezydenckie JESIEŃ 2021 - 26 miejsc na radiologię, ŁĄCZNIE 42 miejsca w całym roku w całym kraju





serio, nie wiedziałeś, że trzeba takie rzeczy przegadać wcześniej? XD
Ślub macie kościelny? Bo jeśli tak, to wystarczyło na naukach przedmałżeńskich słuchać, tam o tym też nudzą...
I co to w ogóle za małżeństwo, że Ty tańczysz jak Ci ona zagra, a sam jak d--a się nie odezwiesz? Od momentu sakramentalnego "tak", masz
@mirko_anonim: bo to oczywiste i rozmawiasz o tym wszystkim i jeszcze kilku innych kwestiach będąc z kimś w związku, już na wcześniejszych etapach. O czym wy rozmawialiście?
@mirko_anonim: właśnie od tego są nauki przedmałżeńskie, i swoją drogą nie trzeba chcieć ślubu kościelnego żeby się zapisać na takie nauki. Płacisz ileś tam kasy i już. No ale na wykopie takie nauki są hejtowane jak wszystko co związane z Kościołem Katolickim.
"A po co mi małużeństwo, skoro można podzielić na 2 koszty życia i jak nie pyknie - z dnia na dzień się rozstać?"
@mirko_anonim: wszyscy skupiają się na "to o czym rozmawiacie".
A ja widzę tutaj "złamanie umowy". Realnie największy strach mężczyzn przed braniem ślubu: przed było wszystko dogadanie, po nagle umowa się zmienia.
Skoro żona wiedziała jaki jest twój cel i priorytet to dlaczego
@mirko_anonim: a czy nie ma czegoś takiego przed ślubem jak poradnia i kursy przedmałżeńskie? obowiazkowe to chyba nawet jest
Wtedy masz podwójny impas, bo każde mówi, żadne nie słucha xD
Nie wspominając o braku konsekwencji u opa - chciał domu, a sam dał się urobić i wbrew sobie przepieprzył kasę.
Z perspektywy żony:
- Miałeś 100k.
- Po co masz kupować za to dom jak ona nie chce z tobą być?
- No ale kasy szkoda, trzeba by coś z nią zrobić.
- Cyk podróż dookoła
@moll: tak wygląda gros małżeństw w Polsce. Facet siedzi cicho, bo chce "żyć", nie chce marudzenia, a żona robi co chce. To nie jest żadna nowość. W wielu związkach faceci nie mają nic do gadania (do
To chyba oczywiste że takie rzeczy się ustala przed ślubem xD potem w statystykach że 50% małżeństw kończy się rozwodem
@Jonn: darowizny, informacje medyczne, opłaty etc.
Wcześniej co miesiąc chłop mi płacił kasę, żebym opłaciła rachunki za mieszkanie, którego właścicielem jestem ja i się zastanawiałam czy ktoś się nie przyczepi, że od obcej osoby co miesiąc dostaję parę stówek, a nie mam żadnej umowy najmu (bo nie biorę opłaty za to, po prostu mieszka ze mną i opłaca rachunki).