Wpis z mikrobloga

Jest taka sieć punktów z bubble tea - nazywają się Crazy Bubble. Mają 205 lokali.
https://www.crazybubble.pl/

Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~615 ml.

Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.

W załączeniu odpowiedź. Wrzuciłem im to na fb to oczywiście usunęli :)

Fajnie muszą ruchać ludzi na tych kubkach w skali dnia, miesiąca czy roku.

#januszebiznesu
ponury_stefan - Jest taka sieć punktów z bubble tea - nazywają się Crazy Bubble. Mają...

źródło: IMG_20240628_125652

Pobierz
  • 121
  • Odpowiedz
Bawi mnie to bubble tea gówniarze z zajechanym social mediami mózgami przepłacają za podróbkę popularnego w Azji i Ameryce Północnej napoju xD zobacz karyna jak na Instagramie celebryci bubble tea :D :D skibidi toilet essa, co to tapioka, mi smakuje gówno z hfcs i konserwantów

Jakby nie można było ściągnąć albo uprawiać manioku w Polsce i tapioki normalnej robić to nie trzeba gówno jakieś sztuczne, nasrać Polak zje i przepłaci i wrzuci
  • Odpowiedz
Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.


@ponury_stefan: takich Mirków nam potrzeba, większość wrzuciłby smutny post licząc na plusy i olała temat, a trzeba jechać ze złodziejami
  • Odpowiedz
@ponury_stefan myślisz, że można podobną skargę wysmarować na producenta mąki? Kupuję w biedrze i jakiej bym nie kupiła, to po postawieniu jej na wagę kuchenną widzę 910-920g. Pewnie by się tłumaczyli, że jakiś tam odchył od normy to standard, ale może warto ruszyć temat, bo płacimy za kilo a potem brakuje do ciasta tych 100g :v
  • Odpowiedz
@kujukuju: Ja ostatnio miałem rozkmine że chyba zacznę chodzić ze swoimi miarkami, 2x zamówiłem w knajpie pewnej wino kieliszek (150ml mieli nalać) i dwa razy to wyglądało jakbym dostał max 100ml bo im się butelki nie chciało otwierać. Niby tylko 50ml ale kieliszek wina kosztował 25zł więc no #!$%@? XD
  • Odpowiedz
@PiersiowkaPelnaZiol oo tak, to jest kolejny ciekawy temat ( ͡º ͜ʖ͡º) czasem drineczek wjeżdża prawie pod brzeg, a czasem do połowy kielicha ledwo sięga, ale przy kasie zostawiasz za niego tyle samo mamony ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@ponury_stefan: tną konsumentów na parę milionów rocznie, dostaną mandat w wysokości 300 zł :D


@hub_bub: mandat powinien być na postawie paragonów. W mięciącu sprzedali X napojów 0.5l, Y tych 0.7l. Wykryte oszustwo to np 12%, więc kara powinna wynosić te 12%, przychodu.
  • Odpowiedz