Jest taka sieć punktów z bubble tea - nazywają się Crazy Bubble. Mają 205 lokali. https://www.crazybubble.pl/
Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~615 ml.
Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.
W załączeniu odpowiedź. Wrzuciłem im to na fb to oczywiście usunęli :)
Fajnie muszą r----ć ludzi na tych kubkach w skali dnia, miesiąca czy roku.
@ponury_stefan: raz w życiu z ciekawości wziąłem to bubble tea i k---a żałuje w c--j, obrzydliwe g---o. Widząc te kulki miałem wrażenie, jakby w moim napoju pływały kapsułki do prania. Albo takie kulki z odświeżaczy powietrza
@discoBambo: smak pomijam. Córka żałowała, że nie poszła, jak wcześniej, do żabki po kubek z kulkami i napój. Spróbowała - spoko. Jednym smakuje, innym nie, ale rżnięcie ludzi na pojemności kubka to jest fakt, a nie ocena.
Chciałam spróbować taki z tapioki ( ͡°ʖ̯͡°), żeby potem spróbować to samej odtworzyć i sprawdzić czy warto kupować tapiokę na necie (w lokalnych sklepach nie widziałam maki z tapioki).
@Tyrande: Piłem w Korei. Wolę jednak podróbkę od oryginału jak się okazało ¯\(ツ)/¯
@Tyrande: @ponury_stefan Z sieciówkowych bubble tea akurat Crazy Bubble to najgorszy syf ( ͡°ʖ̯͡°) To jedyne bubble tea, które się pieni podczas robienia, obrzydliwe (╥﹏╥) Najlepiej pójść do jakiejś 'ala azjatyckiej kawiarni, tam powinno być lepiej. Z sieciówkowuych bardzo dobre jest Bubble Joy chociaż też się popsuli ostatnio.
https://www.crazybubble.pl/
Pod koniec maja córka namówiła mnie na kupno napoju w ich kieleckim lokalu. Wg menu są dwie pojemności - 0,5 i 0,7 litra. Wzięliśmy ten większy. Coś mi ten kubek nie leżał więc sprawdziłem - do deklarowanego 0,7 litra weszło pod brzeg ~615 ml.
Ponieważ nikt z ww. nie odpisał mi na maila, napisałem pismo do WIH.
W załączeniu odpowiedź. Wrzuciłem im to na fb to oczywiście usunęli :)
Fajnie muszą r----ć ludzi na tych kubkach w skali dnia, miesiąca czy roku.
#januszebiznesu
źródło: IMG_20240628_125652
PobierzBuble tea jest z kuleczkami, które robi się z tapioki, natomiast to co dają nazywa się kawiorem molekularnym i to całkiem różne rzeczy.
Chciałam spróbować taki z tapioki ( ͡° ʖ̯ ͡°), żeby potem spróbować to samej odtworzyć i sprawdzić czy warto kupować tapiokę
@Tyrande: Piłem w Korei. Wolę jednak podróbkę od oryginału jak się okazało ¯\(ツ)/¯