[zmarnowany_czas]

Tak z ciekawości, ilu z Was wie jak git działa "pod spodem" i potrafi to wyjaśnić z mniejszymi bądź większymi szczegółami? Mam na myśli na przykład:
- jak i na podstawie czego generowane są hashe commitów,
- jak na commita wpływa "--amend" i co się wtedy naprawdę pod spodem tam dzieje,
- jak działa "git stash", ale nie na zasadzie "odkłada zmiany na bok", ale co się tam faktycznie dzieje pod spodem

Tak mnie wczoraj naszło, że korzystam z gita bez większych problemów, łącznie z bardziej zaawansowanymi problemami, które czasem trzeba odkręcić, bo ktoś mniej go ogarniający napsuł, ale nie w każdym przypadku wiem, co tam dokładnie dzieje się "pod spodem". I nie wiem, czy tylko ja tak mam, czy to coś bardziej powszechnego.

#programowanie #programista15k

[kobrys13]

@zmarnowany_czas: poczytaj o 'mechanical sympathy'.

@tellet: w sumie ty też

[zmarnowany_czas]

@rav2: no dla mnie też są bez sensu. A tak serio, to te pytania naszły mnie właśnie po wczorajszej rozmowie rekrutacyjnej, gdzie właśnie w części technicznej facet połowę czasu męczył mnie z gita właśnie i m.in. (ale nie tylko) tymi pytaniami, które napisałem. I tak sobie myślę po co mu to było, aż właśnie zacząłem się zastanawiać czy to wiedza typu "must have" i to ze mną coś może nie

[JayCube]

Osobiście uważam, że Git to jedno wielkie szambo i z prostotą oraz użytecznością to ma tyle wspólnego co młot udarowy z trawnikiem

@horus666: A jaka masz alternatywe? SVN? Perforce?

[horus666]

@JayCube: No właśnie ból jest taki, że alternatyw za bardzo nie ma. Przyjrzę się jeszcze staremu dobremu SVNowi, bo w sumie koduję albo solo albo w bardzo małych zespołach.

[zmarnowany_czas]

@horus666: nie próbowałem osobiście, ale sporo dobrego słyszałem o fossil (stworzony przez twórców SQLite)

[rav2]

@zmarnowany_czas: Czemu bez sensu? Jak dla mnie jeżeli kandydat wymieni kilka takich operacji (np commit —amend czy rebase)i je opisze własnymi słowami to wiem że ogarnia gita i nie będzie miał konfliktów sam ze sobą przez co nie zrobi r---------u na branchu o którym pisałeś.

[Krolik]

@zibizz1: zawsze całych. Git nie jest systemem opartym na diffach/patchach. Commit to konkretny stan projektu w danym punkcie czasu, nie zmiana. Dlatego rebase przysparza ludziom tyle problemów - bo ludzie myślą w kategorii zmian np zadaja pytanie „czy poprawka X-123456 jest w tej gałęzi” a dla gita takie pytanie nie ma sensu, bo on nie zapisuje historii jako sekwencji zmian a jako sekwencję kompletnych stanów projektu.