Aktywne Wpisy
Szarmancki-Los +96
Też tak macie że musicie mieć zegarek na ręku? Odkąd mama mi kupiła w podbazie taki zegarek z kalkulatorem to niemalże codziennie noszę zegarek. O ile po domu mogę nie mieć, to jeśli już wyjdę bez to mój mózg zaczyna mi wysyłać sygnały że na nadgarstku pusto i czuję się niekomfortowo, nawet jeśli to jest głupie pięciominutowe wyjście do sklepu. Myślę że zegarek stał się integralną częścią mnie.
Xefirex +97
Czyli ile już mamy trenigowo?
Siad raw - 360kg
Wyciskanie - 260kg
Martwy ciąg - 365kg
985kg RAW TOTAL... A byłoby 1000kg już dzisiaj gdybym nie spalił przez przypadek tych 380kg w ciągu przedwczoraj:) A mamy dopiero MAJ!
W lutym jeden ananasek mi tutaj pisał że 1000kg jest niemożliwe do zrobienia dla mnie w tym roku W TAŚMACH!
A wygląda na to że ten rok w taśmach to się skończy bliżej 1100kg niż 1000kg :P Cóż nawet ja niedoceniłem swojego OGNIA.
Ciągle wiele pracy do wykonania, mnóstwo rzeczy do poprawy. Ale czuje się świetnie, idzie wszystko lepiej niż przewidywałem do nie spowalniam, przeciwnie nabieram coraz większego pędu :D
Cóż powoli zaczyna się potwierdzać to co pisałem przez lata.
TRENUJE CIĘŻEJ OD INNYCH
TRENUJE WIĘCEJ OD INNYCH
TRENUJĘ MĄDRZEJ OD INNYCH
Jedyny powód dlaczego inni robili większe wyniki był taki że ładowali w siebie wagony koksu, a ja trenowałem naturalnie. Oczywiście jak tylko o tej obserwacji pisałem, to każdy się śmiał lol.
Teraz ja już nie walczę z przegranej pozycji. I co się dzieje? Ta ich przewaga topnieje w oczach, jeszcze moment, jeszcze chwila i już nie będą mieli ŻADNEJ przewagi, ŻADNEGO argumentu... a wynik to wtedy bezapelacyjnie potwierdzi.
Jeszcze nie wiedzą jaka bestia się przebudziła i co się stanie jak ta bestia wyjdzie na powierzchnie...
Dobra wracając do dzisiejszego treningu. 260kg na klatę.
Bez zbędnych przygotowań, bez peaku, bez deloadu, z ogromną fatygą, ze zmęczonymi plecami (365kg x 1 i 380kg x 0 w ciągu przedwczoraj troszkę jeszcze dzisiaj odczuwałem)
I tak wyskoczyło jak z procy, od razu do lockoutu, bez żadnego zatrzymania. Czasu na cieszenie się nie byłom bo trzeba od razu było przejść do katowania asyst, a troszkę dzisiaj ich było do zrobienia :)
CG 3board press 230kg x 6 - Tutaj była walka ostatnie powtórzenie naprawdę ledwo docisnięte, i po tym musiałem odpocząć dłużej niż po wcześniejszym 1RM. 6 powtórzen na bezdechu to jest hardcore i naprawdę męczy.
Potem triceps, że łapy już nie bolą to można normalnie ten triceps trenować ale ostrożnie, żeby przypadkiem nie przesadzić.
DB incline rows 4x8 60kg tutaj było naprawdę ciężko zrobić wszystkie powtórzenia więc chwilę dłużej między seriami odpoczywałem żeby zrobić wszystkie powtórzenia tym ciężarem
A reszta to już pompowanie do bólu.
Cały trening 1h 30min
Bench press 260kg x 1
CG 3board press 230kg x 6
DB Triceps extension 4x12
1h Triceps rope pushdown 3x15
DB Incline rows 4x8 60kg
Wide grip lat pulldown 4x12
Side delts 3x15
3x
20x DB rear delts
30x band pushdown
25x Band facepull
#strongaf #silownia #mirkokoksy #sport #pokazforme #mikrokoksy
@IntruderXXL: pfff ja bym opuszczenie zrobił dużo szybciej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ja się modlę o zdrowie dla darkseda żeby nam chłopak nie padł na zawał jak zobaczy twój progres
Ogień
A tak to ogień, tempo powtórzenia niesamowite xdd.
No offence, pytam z ciekawosci
@IntruderXXL: o, to tak jak ja, też 380kg nie podniosę xd
@Zoriuszka: Tak będzie :) Starty planuje na przełom 2025/2026.
@List0pad: Nie mógłbym :) Jestem za duży po prostu i na zawodach w przyszłości pewnie pod 200kg będę miał wagi.
@czerwony_trabant: W dużym stopniu zabezpiecza mnie trening :) Ja nie trenuje jak reszta, katując ciągle te same ćwiczenia, do tego liniowo
@Boleslavic: Bo ławka była najbardziej do przodu przed wejściem na towar :) Po tej mojej przerwie, w listopadzie 2023 ja robiłem siad i ciąg około 200kg i ławka 205kg :) Dlatego tamte boje dopiero nabierają tempa, a ławka już wystrzeliła.
@Gromisek: Na klatę rekord w Polsce jest 290kg.
@Lewusx: Trzeba zacząć od iskry, a potem podsycać coraz bardziej ten ogień.