Wpis z mikrobloga

@Sprus @djtartini1 ludzie! Odpowiadacie na stockowe zdjęcia z mema XD

Ale wracając do śniadań… u mnie się tak je, że na stole daje się różne rzeczy i każdy je to na co ma ochotę. Dwa- trzy rodzaje szynki. Różne sery żółte. Pomidory, ogórki, rzodkiewki… jakiś dżem. W zależności od humoru albo tego co kupiliśmy to jeszcze jakieś paszteciki albo owoce morza czy inne ryby.
To co nie zostanie zjedzone to
  • Odpowiedz