Wpis z mikrobloga

@mirko_anonim: to chyba kwestia tego, że już poznałeś "czym są" kobiety i szkoda Ci na nie cennego czasu. Od pewnego czasu zauwazylem dokladnie to samo u siebie, do takiego stopnia, ze nawet jak mam pewnosc ze bedzie cimcirimci to mi sie nie chce jechac ~30min autem xd
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: też tak mam.
Z doświadczeniem tracisz naiwność, wiesz mniej wiecej czego się spodziewać, twardziej stąpasz po ziemi. Masz też już dojarzały mózg, 20 latek jest w stanie zrobić znacznie więcej aby mieć bliskość niż 30 latek i to często do stopnia utraty godności itd, gdzie idzie za daleko i się w tym zatraca
Znasz też z reguły swoją wartość.
Tak samo wiesz czego chcesz od związku i masz oczekiwania
  • Odpowiedz
@PanHaroldHe: To i tak jako tako. Ja znam pary gdzie mieszkają razem, ale każdy prowadzi swoje życie, bo mają kredyt i nie ma fizycznej możliwości, żeby się wyprowadzić.
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: Weź też pod uwagę ile otrzymałeś propagandy w trakcie dorastania w postaci filmów, książek, itd. o tym jak to facet lata całe życie za cunt :)
  • Odpowiedz
@mirko_anonim: tez tak mam, to normalne. Czasami sie z kims wyjdzie ale juz tylko po to zeby sobie pogadac, nie widze pola w ktorym kobieta moglaby w jakis sposob polepszyc moje zycie. Poza tym malo ktora mi dorownuje a takie proste laski mnie nie kreca w ogole
  • Odpowiedz