Aktywne Wpisy

MonazoPL +137
Ruszamy z kolejnym #rozdajo – wygraj kartę podarunkową do Allegro o wartości 100 zł!
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ ͡°
Aby wziąć udział w konkursie, zaplusuj ten wpis oraz w komentarzu krótko odpowiedz na pytanie konkursowe: Jeśli wygrasz, na co wydasz (lub do czego dołożysz) to 100 zł? ( ͡~ ͜ʖ ͡°
źródło: santander 1060
Pobierz
wqeqwfsafasdfasd +64
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





@WielkiNos: Dokładnie. Druga żona mojego dziadka nie chciała się zgodzić ani na oddanie go do DPSu, ani nawet na pielęgniarkę środowiskową (!). Po roku opieki była zmęczona opieką nad moim dziadkiem, ale nadal uparcie stała przy swoim. Efekt? Przez następne 2 lata opiekowała się nim moja Mama z naszą pomocą ¯\(ツ)/¯ A moja Mama
A na serio to temat bardzo trudny i należy go oceniać indywidualnie wg przypadku a nie ogólnie bo tak się po prostu nie da. Np. rodzice, którzy powołali swoje dzieci na świat nie zapewniając im żadnego wsparcia materialnego nie mają za bardzo prawa oczekiwać, że dzieci na pewno będą się nimi opiekować do późnej starości. Dziecko bez żadnego wsparcia ekonomicznego może się znaleźć teoretycznie w
@WielkiNos: każdy "tradycyjny" Polak tego oczekuje, memy z podaniem szklanki na starość nie wzięły się znikąd.
@WielkiNos: Podczas spaceru latem ubiegłego roku wpadłem na babcie z początkiem demencji (imo). Do mieszkania wejść nie mogła.
Na kuchence gazowej miała jakiś gar przykryty ścierką. Obok normalnie gaz odpalony. W lodówce przeterminowane produkty których nie pozwalała wyrzucić i chętnie jadła. Jakieś początki zbieractwa,bo miała pierdyliard pustych pudełek po jogurtach, lodach itp. Fizycznie zdrowa, sprawna babcia 80 lvl. Ciężko było ją dogonić. Mentalnie
Pomagałam w domu opieki, odwiedzałam babcię z Alzheimerem, 90% tych placówek to są umieralnie
DPS i DO są demonizowane przez perspektywę lat 90 i początku 2000 gdzie działa sie tam sroga patologia i każdy -przede wszystkim rodzina- kuracjuszy miał w dupie, a obsługą zajmowały sie sfrustrowane grażyny z okolicy i sebki za głupie nawet na psychiatryk.
@Demoliton_hammer: w sumie to dobrze, że z mentalem chłopka roztropka już nie pracujesz
Po pierwsze, kiedyś ludzie mieli znacznie więcej dzieci, więc łatwiej było na przykład 4 rodzeństwa ogarnąć schorowanego rodzica niż jedynakowi, który ma pracę i rodzinę.
Po drugie: ludzie żyją dłużej, ale niestety to nie oznacza, że są młodzi dłużej. Póki co udało nam się najbardziej wydłużyć ten ostatni etap życia, mamy karmienie przez
@SynuZMagazynu: oplułem się ze śmiechu
Nastąpił rozpad więzi. Najgorzej jak ktoś oczekiwał innego modelu na starość niż dostał.