Wpis z mikrobloga

Wiedzieliście, że są ludzie, którzy robiąc sobie dzieci oczekują od nich opieki na starość?

Skazując własne dziecka na taki los każe mu się rezygnować z własnego życia żeby poświęciło je podcieraniu nam odbytu podczas gdy są domy opieki. Pierwsze do demonizowania takich miejsc są osoby, które zapewne osobiście się starymi ludźmi opiekować nie będą.

#dzieci #starosc #bekazpodludzi #antynatalizm #logikaniebieskichpaskow
WielkiNos - Wiedzieliście, że są ludzie, którzy robiąc sobie dzieci oczekują od nich ...

źródło: temp_file5721604368450828705

Pobierz
  • 132
  • Odpowiedz
Ja ludzi traktuje jak ludzi, a ty ludzi traktujesz jak rzeczy.


@Demoliton_hammer: i tym masz czelność bełkotać coś o projekcjach? xD podejrzewam, że wyleciałeś na mordę z grubszą aferą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Po to są dzieci lol, a ty co lampucero dziedziczyć włości to MI SIĘ NALEŻY!!! ale podcierać dupę to niech ukrainka to robi. Jakby mi się takie dziecko trafiło jebnąłbym odwrócone hipo albo przepisał mieszkanie na radio maryja.( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@WielkiNos: wszyscy są mądrzy gdy ich ta sprawa nie dotyka bezpośrednio. Jak sami się w niej znajdą to sposób patrzenia na takie sprawy zmienia się diametralnie.

Każdy powinien tak dbać o swoją przyszłość aby na starość nie być obciążeniem dla bliskich.
  • Odpowiedz
Samo słowo wycug z tego co rozumiem oznacza szerzej, właśnie przebywanie takiej starszej osoby na utrzymaniu rodziny, ale tam był dodatkowo dodany kontekst właśnie o tym, że czasami próbowano taki pobyt seniora u rodziny "skrócić".


@kziele611: co prawda przykład z literatury pięknej a nie naukowej lub chociaż popularnonaukowej, ale podejrzewam, że Żeromski mógł tego sobie nie wydumać - w "Przedwiośniu" pojawia się dokładnie taki motyw.

Przez szpary we wrótniach stodółek przypatrywał
  • Odpowiedz
Nic o mnie nie wiesz, więc mnie nie oceniaj


@Demoliton_hammer: ty tez nie wiesz i nie oceniaj innych. Za kazda sytuacja stoja indywidualne ludzkie historie i tragedie, ktorych nie znasz.
Jezeli ktos nie chce przyjechac do umierajacego krewnego, to musialo sie cos takiego w zyciu wydarzyc, ze tak naprawde nie ma miedzy nimi zadnych wiezi. Ale opiekun/wolontariusz nie musi o tym wiedziec.
Poza tym mam wrazenie, ze poszedles tam pracowac, zeby
  • Odpowiedz
@pianinka @K-S- słyszałem od kogoś, kto w takim miejscu ma dziadka, że odnosi wrażenie, że pracownicy chcą mieć pacjentów żywych, ale najlepiej leżących - najmniejszy problem z nimi jest.
@eltanol3000 pawulon i się skończy el dorado
  • Odpowiedz
  • 0
@WielkiNos sam bym sobie wolał siedzieć w domu opieki z innymi dziadkami niż kisić się w domu. A pocieranie mojej dupy to wolę zlecić innym niż własnym dzieciom
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Dobrze wychowanego człowieka rozpoznasz po tym, że pomaga swoim rodzicom jak się zestarzeją. To, że oddania rodziców do domu opieki to też jest pomoc, przerasta proces myślowy niektórych ludzi.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: szczerze to akurat zajebista sprawa, siedzi sobie z rówieśnikami, spotyka sie z rodzinką w weekendy, pewnei nawet częściej niż idioci co sie #!$%@?ą o takie coś, a ich rodzice kwitną sami w domach
  • Odpowiedz
Czuję się zobowiązany do rewanżu wobec nich, gdy zajdzie taka konieczność


@EstebaN1: zgadzam się. Życie pisze różne scenariusze i choroba rodziców może okazać sie dla Was wyczynem nie do ogarnięcia własnymi rękami. Dlatego istnieją opiekunki do dorosłych osób i ośrodki do tego przeznaczone. Dzisiaj wiesz, ze się zaopiekujesz, ale jeszcze nie wiesz czy podołasz psychicznie i fizycznie.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: kiedyś przewoziłem dom starców pod Warszawą.gdy był obiad zaproponowali żebyśmy zjedli z nimi. Pamiętam jak staruszka najbardziej kumata ze wszystkich (nie ma podziału i każdy siedzi z każdym,) błagała mnie trzymając za rękę żebym z nią jeszcze porozmawiał i nie wracał do pracy. Był to nowoczesny i drogi dom starców z pięknym ogrodem i pięknymi pokojami. Sami teraz chcemy kupić mieszkanie mojej mamie w Warszawie żeby jak coś była bliżej
  • Odpowiedz