Wpis z mikrobloga

Wyobrażacie sobie jak takie FBI prowadzi obławę na terrorystów w lasach Arizony którzy chwilę wcześniej dokonali masakry, w końcu łapią podejrzanych i pierwsze co robią to ucinają złapanym uszy, znęcają się nad nimi, nagrywają z tego dumni filmy i kontynuują tortury na dołku, wszystko dokumentując i wypuszczając w sieć?


@JanuszKarierowicz: Oprócz nagrywania filmów i wypuszczania do sieci to tak, chociażby Abu Ghurajb czy sprawa Abdula Wali. Amerykanie mają po prostu
  • Odpowiedz
  • 1
Prawdopodobnie siedzieliby by przez rok w areszcie wydobywczym, słuchając 24h na dobę reklam z Lisowską, albo Zenka.
  • Odpowiedz
Robili tak samo po 11 września, ale nie puszczali tego do sieci. W momencie jak sie pojawiło w obiegu publicznym trochę przestali. Przynajmniej na terenie USA - czytaj Guantanamo. Stany to fajne mocarstwo, bo jest naszym sojusznikiem, ale zadaj sobie pytanie ilu ludzi zginęło w imię ich interesów po 2 wojnie. I poszukaj odpowiedzi w sieci.
  • Odpowiedz