Aktywne Wpisy
Defined +49
Wyjaśni ktoś mi jakim cudem dorosłym chłopom dało się wmówić, że potrzebują koniecznie klocków? Przecież klocki to zabawa dla dzieci maks do 5 roku życia, a w przypadkach skrajnych może i do 6. Jak słyszę, że dorosły chłop właśnie wydał kilka set złotych, a nawet i po kilka tysięcy niektórzy za kawałek pierdzielonego plastiku z wypustkami, to mam giga bekę z niego i traktuję go trochę jak taki większe dziecko.
#logikaniebieskichpaskow #
#logikaniebieskichpaskow #
4mmc-enjoyer +61
Czy ktoś faktycznie miał jakieś benefity z tego że się starał i #!$%@?ł (np. darmowe nadgodziny)?
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Ja miałem sytuację, gdzie zakontraktowali team do zagranicznego korpo, zmieniając tym samym poprzednią zewnętrzną firmę. Proste taski wisiały nieruszone od np. 3 lat. Nie wiem jak pracowali Ci z poprzedniej firmy, chyba nie robili w sumie nic. Ogarnęliśmy temat, setki tasków zrobionych, wyszliśmy na prostą.
Na jaki pomysł wpada korpo? Nie robicie tyle tasków co na
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Żeby sobie kupić mieszkanie 50m2 to trzeba mieć z 600k (sam zakup to pierwszy etap, trzeba to jeszcze wykończyć). Ceny samochodów nowych to kosmos, ale używane to już totalnie odjechały, jakieś małe samochodziki 10-letnie po 40k... szok jak to wszystko drożeje.
Nie sądziłem, że dożyję tak dziwnych czasów. Mam wrażenie, że wszyscy wokoło są bogaci a ja spieprzyłem sobie "karierę" zawodową, siedząc w korpo jako programista... niby duże i znane firmy w CV ale nikogo to nie obchodzi bo liczy się najtańszy kandydat a nie najlepszy.
#pracbaza #korposwiat #korpo #praca #gorzkiezale #pytanie
@Anakee: wiem, że coś jest nie tak... cały czas rozmyślam co zrobiłem źle. Pytanie tylko jak zdesperowane muszą być inne osoby chętne do pracy skoro mnie za 11k (bardzo mało) mogą się pozbyć z dnia na dzień i przyjąć kogoś innego. Nic z tego nie rozumiem.
Patrząc po moich znajomych z korpoświata z miast wojewódzkich ale innych niż default city (i nie z IT bo umówmy się - to inne uniwersum) to na UOP jakieś 10-12k brutto.
Komentarz usunięty przez autora
@KOLEGAMAMY: przepraszam bardzo nie jestem trollem
@TheOneWhoKnocks: jestem na rynku IT ponad 15 lat. więc wtedy kwoty były inne. Jak miałem 8 lat doświadczenia to miałem ok 3 średnich krajowych.
@depish: trzeba zmieniać. Nikt w obecnej firmie Ci nie da 50% podwyżki. W nowej już tak :)
1. OP sam napisał " Sam jako programista z już ponad 8-letnim doświadczeniem mam 11k brutto i w robocie nie chcą słyszeć o podwyżkach i jak mi się nie podoba to mogę się zwolnić (oficjalne info od dyrektora)."
2. Nigdy nie pisałem, że każdy ma takie same szanse, ale kto nie ryzykuje ten szampana nie pije.
@KOLEGAMAMY: to białko jest słabe, nie polecam. A co do zarobków, to nie narzekam :)