Wpis z mikrobloga

@Wight: ogólnie to w sumie nikogo nie powinno obchodzić kto w jakim wieku gdzie i z kim mieszka. No ale niestety sam pamiętam jak mieszkałem po pokojach i czasami miałem wspolokatorow po 30. czy nawet 40. Było to co najmniej dziwne uczucie widząc ludzi w takim wieku w takich warunkach.
@pwone: Do pewnego momentu fajnie się mieszka z ludźmi, zwłaszcza w podobnym wieku. Ale przychodzi moment, że potrzebujesz spokoju, masz ochotę wyjść sobie z łazienki nago i na spokojnie ochłonąć. Wysrać się porządnie czy siedzieć godzinę w wannie. No i nie oszukujmy się, w wieku blisko 40 lat ludzie w wieku 20 by mnie strasznie irytowali, a ja pewnie ich. To moment gdy warto mieszkać samemu, z drugą połówką a nawet