Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Cześć. 2 tygodnie temu wyprowadziła się ode mnie dziewczyna. Stwierdziła, że nie podoba jej się to, że mam problem z alkholem (xDDD) ...
Generalnie to nie jest tak, że ja jestem jakiś nawalony jak menel spod budki, po prostu mam taką pracę, że to normalne że często po pracy piję coś z % Ale do rzeczy
-> mam 28 lat, pracę, mieszkanie na kredyt, samochód (żaden leasing) o wartości ok. 70 tys. zł
-> co miesiąc NADPŁACAM kredyt, zarabiam generalnie około 7-8k na rękę, ale będzie więcej w tym roku
-> nie biorę żadnych narkotyków
-> nie mam żadnych długów, dziwnych znajomych narkotykarzy itp.
-> nie wyglądam jak menel, (codziennie koszula, świeże, czyste ubranie)
-> nie pijam praktycznie piw czy taniego alkoholu, wódka od belvedere w górę, ale najczęściej jakieś whiskey, rum dobrej/ wysokiej jakości
Byłem nawet w stanie wcześniej pokazać mojej dziewczyne ze potrafię przez tydzień nie pić w mieszkaniu i było ok. Ale po prostu jak pisałem, spotkania biznesowe , lunche powodują, że jak inni piją to ja też piję a i rozmowa się lepiej klei.

ostatnio jak z nią rozmawiałem przez telefon, powiedziała że muszę iść na leczenie, bo wg niej to u mnie postępuje i wg niej trwa to około 7 miesięcy ...
Uważam, że naprawdę nie mam problemu ja wiem że to brzmi jakbym miał. Ale serio większe imprezy jednie w weekend ale nie każdy, a po pracy w celu relaksu wjeżdża jakiś drink

Co o tym sądzicie ?

#alkohol #pracbaza #praca #alkoholizm #impreza #burasuka



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

Czy wg Ciebiee mam problem z alkoholem?

  • nie 27.1% (1053)
  • tak 72.9% (2832)

Oddanych głosów: 3885

  • 108
Anonim (nie OP): @mirko_anonim: Jeśli bajt to wyborny 9/10 bo odpisuję. Jest cała masa wspaniałych chłopaków, partnerów, mężów i ojców (i analogicznie dla kobiet) do czasu, kiedy się nie najebią, a lubią to jak Mircy skrolowanie mirko. Nie mam zamiaru osądzać, wyrokować czy nakazywać postępowań, ale tak po prostu - przyjrzyj się temu dokładniej i postaraj obiektywnie ocenić czy nie istnieje u Ciebie problem z alkoholem. Również z pomocą innych.
pokaż jej, że przez miesiąc nic nie będziesz pił

spróbuj wstać jutro z rana i przez bity miesiąc lub dwa nie wziąć nawet łyczka, jak nie dasz rady to masz problem ;)


@Ravciu: @Raa_V: takie pokazywanie to jeden z mechanizmów uzależnienia