Aktywne Wpisy

CrokusYounghand +263
źródło: temp_file8496815789850387429
Pobierz
BobekRobek +44
Czacie to xD Goście zarabiający kilkanaście tysięcy z domu narzekają, że ktoś im każe wrócić do biura bo są nieefektywni i jest wielkie larum o problemy pierwszego świata i muzykę z YouTube. MAŁO MAŁO.
Koszty kosmiczne, pensje coraz większe a efektywność coraz mniejsza.
Ale jak to, koniec robienia w czasie pracy porządków w domu albo chodzenia z psem na spacery?
Większość IT i korpoludków sama się tutaj chwali, ze nic nie robi, że
Koszty kosmiczne, pensje coraz większe a efektywność coraz mniejsza.
Ale jak to, koniec robienia w czasie pracy porządków w domu albo chodzenia z psem na spacery?
Większość IT i korpoludków sama się tutaj chwali, ze nic nie robi, że





Nawet w moim niedużym rodzinnym mieście tak to wyglądało.
Ale to był niefart, bo parę lat chodziłem i nikt małolatów się nie czepiał.
A w tamtym okresie w okolicach szkoły gniazdo założyła jakaś banda i o-----i mnie jako jednego z wielu.
Policja bezradna a ludzie płacili bo się bali.
Komentarz usunięty przez moderatora
Niegdyś Polska była pewna rewirów po których lepiej nie chodzić, dziś już tego nie ma i prędzej oklep dostaniesz od podpitej grupki Oskarków niż Sebów.
@Anonek463: Było po prostu niebezpieczniej. Ludzie uwielbiają budować legendy, jak to kurła kiedyś nam synek cinżko było.
Chodź roczniki 40+ dalej są jakie są, całe życie były dymane.
Studiowałem wtedy w Lublinie
Mieszkałem na Kunickiego, w okolicach Dziesiątej (tej „Dziesiątej”).
Nigdy nikt mnie nie zaczepił. Na drugim roku większość „chłopaków” mówiła mi pierwsza „cześć”…
Może pomogło że mam (wciąż) 191 cm wzrostu, może to, że zapisałem się na siłownię, która w okolicy była znana pod nazwą „Mordownia”?
Komentarz usunięty przez moderatora