Wpis z mikrobloga

Zawsze byłem szczupły i maks co ważyłem to 60 kg. Przez ostatnie pół roku biorąc antydepresanty #ssri (Duloxetine) strasznie przytyłem, ważę teraz 78 kg i wszystko poszło mi w brzuch (i buzia się zrobiła okrąglejsza). Czuje się z tym brzuchem strasznie nietrakcyjnie... Ktoś też tak miał? To musi być od tabletek, bo ogólnie nie jem ani więcej (jem po 3 posiłki dziennie, a czasem tylko 2) i nie jem fast foodów, ani jakichś kalorycznych rzeczy typu chipsy. Każdy powie - to idź na siłownie. Super, kto nie miał #depresja nie zrozumie, że wyzwanie jest wstaniem z łóżka, a wyjście na siłownie to jest wyprawa na mount everest...
Najgorsze, że moja dziewczyna narzeka, że mi się brzuch zrobił i też mi daje rady w stylu idź na siłownie... Ani nie rozumie depresji, a przez jej komentarze czuje się tym bardziej nieatrakcyjny, bo czuje że jej się nie podobam...

#zalesie #zwiazki
  • 32
To musi być od tabletek, bo ogólnie nie jem ani więcej (jem po 3 posiłki dziennie, a czasem tylko 2) i nie jem fast foodów, ani jakichś kalorycznych rzeczy typu chipsy. Każdy powie - to idź na siłownie.


@JEST-SUPER: Ze słońca kcal nie bierzesz. Chyba że jesteś jedynym człowiekiem na ziemi który dodatni bilans kaloryczny czerpie z tabletek SSRI i energii słonecznej.

Jednak zrób sobie rachunek życia i podlicz co i
@JEST-SUPER @niewiempoco takie leki powodują bardzo szybkie tycie. Sam brałem przez 3 miesiące jakieś psychotropy na bóle neurologiczne i przytyłem 4 kg mimo że nie zmieniłem nawyków żywieniowych.
Tłuszcz odkłada się wszędzie bez powodu, a sam apetyt jest dużo mniejszy i obiad trzeba jeść na siłę bo nie wchodzi.
Lista skutków ubocznych przy takich lekach nie ma końca i niektóre kłócą się z logiką tak jak wspomniane tycie bez powodu.

Brak snów
@JEST-SUPER: nie mam żadnego doświadczenia z takimi lekami, więc nie wiem czy klasyczne: jeść częściej, a mniej ma sens, ale próbowałeś tak? Pięć posiłków w mniejszych porcjach. Nie mam pojęcia jak się to ma zaburzeniami metabolizmu na takich lekach, żeby była jasność.
@JEST-SUPER leki chyba słabo działają skoro mimo ich brania nie możesz wstać by isc na siłownię. Jak kiedyś brałam antydepresanty to zrobiłam się trochę taka neutralna albo obojętna zamiast przesiąknięta negatywnymi myślami co miało mi pomóc zacząć cokolwiek robić by sobie pomóc, bo leki mają za zadanie troszkę lepiej się poczuć by można było zacząć chodzić na psychoterapię, siłownię czy zmieniając rzeczy w swoim otoczeniu które nas doprowadziły do deoresji
@Bad_Wolf no rozpisz nam działanie, tylko tak porządnie żeby każdy miał pewność że masz rację.

Przy okazji zgłoszę błąd w ulotce leków które brałem (amitriptylina), napisze im że się nie znają żaden antydepresant nie powoduje odkładania się tkanki tłuszczowej.
@JEST-SUPER: To Twoje pierwsze doświadczenie z lekami tego typu? Może warto przejść się do psychiatry i zmienić na inne? Po pół roku przyjmowania, powinny Cię wyciszyć i wypłaszczyć reakcje (stajesz się obojętny/neutralny), jeśli tak nie jest to tym bardziej warto skonsultować ze specjalistą.
@open_or_die: czyli dalej nie doczytaleś tego co wystawiłeś ¯\(ツ)/¯

Podajesz jeden przypadek kiedy noradrenalina stymuluje organizm, zapominając o pozostałych jest skutkach.

A drugie zdanie, powoduje tycie bo za dużo jesz, ale tego to już nie widzisz.
To noradrenalina, hormon "walki", powoduje rozrost tkanki tłuszczowej.¯\(ツ)/¯ nie to, że zajadasz problemy.
@Bad_Wolf to nie ja wstawiłem.
Miałeś nam wytłumaczyć jak działa noradrelina na człowieka i tego nie zrobiłeś, nadal czekam na wyjaśnienie jak dany mechanizm który jest faktem czyli "leki te mogą też stymulować rozrost tkanki tłuszczowej poprzez wpływ na receptory dla noradrenaliny" jest nieprawdą i dlaczego wrzucasz wszystko do jednego wora?

Jakbym nie brał takich leków to też bym se jaja robił że tabletki były bardzo kaloryczne ale niestety tak nie jest
@open_or_die: cytuj dalej, może w końcu zrozumiesz.

@taxi_driver92: kolejny który uważa, że noradrenalina, hormon odpowiedzialny za "walcz - uciekaj" to powód tycia.
Pomyśl ile czasu wytrzymasz w stanie pobudzenia wywołanym noradrenaliną zanim walniesz na zawał albo udar.

@A_R_P: czytanie ze zrozumieniem?
To wytłumaczę, tylko stan w którym masz masz stymulację noradrenaliną może powodować rozrost tkanki tłuszczowej. Tylko. Problem w tym, że życie w permanentnej stymulacji noradrenaliną jest niemożliwe bo
@open_or_die: a tak, bo stymulacja to blokowanie I hamowanie wychwytu zwrotnego
Zdecyduj się albo zmień źródło do podpierania się iż tycie to powód leków a nie żarcia.

A drugie, nawet jak lek ten zamiast stymulować blokuje receptory to nadal żresz za dużo bo zmienia się zapotrzebowanie na kalorie przez

Zaciągasz ręczny w organizmie.