Wpis z mikrobloga

@Aokx: alimenty powinny być tylko wtedy kiedy chcieli dziecko i chłop się rozmyślił już po fakcie.
Jestem za aborcja na życzenie ale jeśli to ma wyglądać tak, że chłop nie ma nic do gadania, a jak baba chce i chłop nie to ma płacić tak czy siak to ciężko nazwać to równouprawnieniem.
A co jak chłop chce, a baba nie? Może jakieś odszkodowanie w takim razie, jeśli chcą zachować alimenty w
Zaznaczę na wstępie, że jestem przeciwnikiem aborcji na życzenie. Jest jednak różnica między pozbyciem się płodu, a zrzeczeniem się praw rodzicielskich do dziecka które już się urodziło bo tak naprawdę najbardziej krzywdzi się to dziecko. Uprawiając seks oboje partnerów zna ryzyko, no chyba że jedno gwałci drugie. Uważam, że alimentów nie powinno się płacić kiedy:
- partnerka/partner znalazł/a kogoś innego
- opieka nad dzieckiem jest naprzemienną
W innym wypadku trzeba płacić na