Wpis z mikrobloga

@maximuss: Z jednej strony rozumiem, a z drugiej strony mam trochę dysonans w świetle usługi, jaką oferuje Wars- zamówienia posiłku na miejsce. Czyli w takim wypadku, gdy wsiądę z własną kiełbasą, to jestem Januszem, a gdy zamówię jajecznicę, to będzie Ok, bo zamówiłem przez appkę?
  • Odpowiedz
@maximuss: ej to teraz nie można jeść w pociągu? Czy że kiełbasy nie można bo się jakiś tulidrzewek obrazi?

Mamy jakaś listę tego co można jeść a co nie wg wykopu?

Można walnąć takiego Red bulla czy też nie?
  • Odpowiedz
nie rozumiem ludzi którzy jedzą gołymi rękoma w takich miejscach gdzie dotykali wszystkiego dookoła


@Naxujmnietenkaktus: ja im trochę zazdroszczę, bo człowiek czegoś nie domyje i potem sraka... a taki z pociągu już odporny na wszystko, mógłby z kurami ziarno z ziemi dziobać i nawet by nie stęknął
  • Odpowiedz
@choochoomotherfucker: wy jacyś upośledzeni jesteście? Nie biegnę pierwszy do drzwi przy wsiadaniu, drzwi można nacisnąć lewa ręka, można łokciem, mogą być automatyczne. Co za lemingi, teraz będziesz pytać co jak ktoś nie ma łokci? Czy co jeśli jest się samemu na peronie? XD nie domyślisz się no nie?
  • Odpowiedz