Wpis z mikrobloga

@philosophy: Dopasowanie się seksualne jest bardzo ważne w związku jasne nie musi być 100% zgodności i strona, która ma większy popęd może sobie czasami poradzić sama ale jeśli jedna strona chcę raz na miesiąc a druga co 2 dni to dobrze nie jest.
  • Odpowiedz
@WielkiNos chyba jedyne rozwiazanie w takiej sytuacji to zmiana partnera. Z autopsji wiem, że samo pytanie się różowej czy ma ochotę na intymnosc w danym momencie i odbijanie się od ogromnego zimnego NIE, jest mocno upokarzające i powoduje jeszcze większą frustrację.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: sprytnie ominięty wątek ekonomiczny ( ͡º ͜ʖ͡º) dla równowagi zrób ankiety czy facet ma obowiązek utrzymywać kobietę, wszystko na pół.z wyjątkiem kiedy straci robotę każdemu może się trafić
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Właśnie dość ważne jaka to jest grupa na tym FB.

Ja naprawdę staram się wiele zrozumieć, ale jestem facetem i nie wyobrażam sobie być w związku z kobietą na dłuższą metę gdzie takie obustronne zaspokajanie nie istnieje. Przecież to jest esencja związku romantycznego - inaczej to jest koleżeństwo, albo spółka z ograniczoną odpowiedzialnością powołana w celu statutowym jakim jest utrzymanie gospodarstwa domowego, odchowanie dzieciaka i spłacenie kredytu.

Im jestem starszy
  • Odpowiedz
@WielkiNos: Normalny związek to taki, gdzie ludzie to robią bo oboje mają na to ochotę. Niestety obecny świat uczy panienki, że związek to taki kolejny gratis od życia dla nich i one "są kobietami więc nic nie muszą". Facet za to ciągle musi to i tamto żeby udowodnić, że jest prawdziwym mężczyzną.
  • Odpowiedz
@WielkiNos: fun fact: istnieje coś takiego jak obowiązek mażeński i to nie tylko w zacofanej Polsce ale w większości krajów świata.
Małżonek (kobieta ale też mężczyzna) ma obowiązek współżyć a jeśli pojawiają się ku temu przeszkody zdrowotne, dokładać starań aby te przeszkody usunąć.

Oczywiście jest to trochę paradoks bo egzekwowanie tego prawa przemocą jest absolutnie niedopuszczalne poza światem arabskim i afryką. Natomiast nie jest to tak do końca martwe prawo, bo
  • Odpowiedz
@siedze-na-antresoli: Zwyczajnie może kobiety mylnie interpretują obowiązek jako przymus.

Chociaż niestety obawiam się, że dla mężczyzny takiego zwykłego, szarego, przeciętnego posiadanie stałej monogamicznej przeciętnej partnerki to jest WYGRANA NA LOTERII.

Analogicznie dla takiej zwykłej, przeciętnej, normalnej Kaśki monogamiczny związek ze zwykłym szarym Karolem TO JEST PRZEGRANA NA TEJ SAMEJ LOTERII.

Bo tyle było szans, tyle chętnych, nawet Hiszpanii czy Turcy do niej podbijali na wakacjach a ona koniec końców ląduje z
  • Odpowiedz