Aktywne Wpisy
jan-wolak +1426
Trzęsę się ja sobie przypominam kiedy miałem 7 lat i tata przyszedł ubrudzony krwią po twarzy i powiedzia że musi zamknąć firmę (mały sklep z zegarkami we wiosze pod Warszawą) bo Panowie w czarnym mercedesie podjechali po wiekszy characz.
Tata opowiadał, że jeden z ludzi był tak potężny że ledwo mieścił się w drzwiach. Duży pan, kiedy wszedł, zadał pytanie czy ma Tata ma dzieci - wtedy nie rozumiałem dlaczego, ale dzisiaj
Tata opowiadał, że jeden z ludzi był tak potężny że ledwo mieścił się w drzwiach. Duży pan, kiedy wszedł, zadał pytanie czy ma Tata ma dzieci - wtedy nie rozumiałem dlaczego, ale dzisiaj
Zielonykubek +19
Jak byście zareagowali gdyby po miesiącu związku dziewczyna nagle, bez powodu zaczęłaby wam opowiadać o penisie byłego chłopaka, że był ogromny i potem miała problem przestawić się na mniejsze? I nie przestawała opowiadać mimo waszych próśb... Czy według Was takie teksty świadczą o jakimś zaburzeniu?
#zwiazki #logikarozowychpaskow
#zwiazki #logikarozowychpaskow
Tylko 5% kobiet też tak uważa. Ponad 94% pań sądzi, że spełnianie potrzeb seksualnych faceta to nie jest ich obowiązek nawet w małżeństwie.
Co wy na to?
#zwiazki #seks #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #pieklomezczyzn
@WielkiNos: seks powinien byc przyjemnoscią a nie obowiązkiem, komuś sie w deklu #!$%@?
@WielkiNos: Mogą uważać podobnie tak jak ty, że seks to nie obowiązek. Pytanie idiotyczne sformułowane pod wywołanie gównoburzy. Ja też odpowiedziałbym, że nie mam obowiązku zaspokajać partnerki. Nic w tym dziwnego. Aczkolwiek rozumiem, że wybierasz rzeczy, o których wiesz, że strigerują wykopków
@WielkiNos: Z czego pewnie 50% nie przeszło inicjacji seksualnej... Jak bym miał bzykać się z kobietą, której się nie chce, albo robi to z łaską to bym wolał na rokse pójść. Trochę szacunku miejcie chłopy do siebie.
Nic dziwnego, że potem tagi przegrywowe takie popularne skoro niektórzy twierdzą, że kobieta musi, podkreślam MUSI oddawać się mężczyźnie, a jak tego nie robi to jest [wstaw ulubione negatywne określenie]
Przypominam - nikt nic nie musi w związku, jak się komuś nie podoba osoba XYZ to niech nie wchodzi z taką w związek, a jak ktoś jest takim nieudacznikiem, że bierze pierwszą lepszą typiarę/typa z ulicy i
To nie jest i nie powinno być traktowane jako obowiązek tylko jednej ze stron.
Wspomnę tylko, że jednym z kryteriów o
@KtosCosPoCos: Albo dla pieniędzy albo potwierdza się to,że baby też biorą byle kogo do związku
To ze kobieta jest na macierzynskim itd. to benifcjentem tego posrednio jest ojciec dziecka.
To są problemy, których nie rozumiem. Ludzie robią dzieci, biorą śluby, a potem partner zmusza do seksu żonę, która go nie kocha. Czemu ludzie tkwią w takich związkach?