Wpis z mikrobloga

@pojaszek: W sumie to czemu nie z tymi półkami? Rozumiem, że jakby kolidowało komuś, jakaś wspólna przestrzeń to tak.. ale w ten sposób nikomu to nie wadzi. bo tylko on przebywa w tym miejscu, nikt tam nie przechodzi bo jest koniec.

Natomiast drugi przypadek to już się zgadzam i to z kilku powodów. koliduje, jak coś wnosić czy wynosić z mieszkania dużego czy długiego to nie można już tam skręcić przy
@wuwuzela1 Bo jest egoistą i myśli tylko o sobie. On może zajmować miejsca parkingowe, kraść prąd czy miejsce na korytarzu, bo hehehe, jest przedsiębiorczy. Ale niech ktoś inny robi tak samo i będzie mu to wadziło, pierwszy pójdzie #!$%@?ć i będzie najgłośniej krzyczał, że złodziej.

Odpowiedz


@Marek_Licyniusz_Krassus: U mnie na osiedlu sąsiad parkuje całą flote samochodów dostawczych i busów. Z 15 aut. xd
korytarz do nikad, do mieszkania XD chlop chlopu wymusza co ma tam trzymac bo to korytarz jest, ch ze nie prowadzi do jego mieszkania tylko do tamtego mieszkania, ma byc pusty XD
inna sprawa ze kto to projektuje, od razu mogli budowac te mieszkania wieksze, na ch komu takie korytarze skoro chlop musi lezc jeszcze ze 3 metry by otworzyc dzwi XD
@bajcik bo co zrobisz z takim tunelem w chacie. Wąskie, nieustanne, a i cena mieszkania wyższa za te dwa metry podłogi. Inna kwestia, że pewnie by się dało to zaprojektować tak, żeby nie marnować przestrzeni
@pojaszek: szczerze to ta wnęka jest kompletnie z dupy + jeżeli blokuje komukolwiek drogę ewakuacji to tylko sobie. I to też nie bardzo, więcej zagrożenai sprawia jełop co worek na śmieci wystawi. Ja tam bym pewnie miał wywalone, bo nie widzę jak miaoby mi to w czymkolwiek przeszkadzać. Bardziej sprawiasz wrażenie OPie Polaka nosacza, że a jak to sąsiad ma półeczkę za darmo tak, a ja nie, #!$%@? mu w dupe,
@jazdaniebieski2023 @petedendo @rychu-petru @Pentylion @TorrezzinoRagazzo @Sprus @twardy_kij: @r5678 @blablalbla @mroznykasztan @Bunch i przez takich ludzi jak wy polskie bloki wyglądają jak slumsy. Na zachodzie nie do pomyślenia jest, żeby zawłaszczać część wspólną. A u pełna wolna amerykanka. Janusze w nowych blokach niszczą ściany, zabudowują korytarze, robią szafki na śmierdzące buty, gdzie obecnie można kupić szafkę nawet do najwęższych przedpokoi. O tym co Polacy robią na balkonach to nawet lepiej nie wspominać.
@TorrezzinoRagazzo: po pierwsze mam właśnie mieszkanie na końcu, ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, że robić taki syf na korytarzu i na szczęście moi sąsiedzi też są normalni. Jeden w bloku w innej klatce zrobił sobie szafę na korytarzu, to przy przeglądzie ppoż nakazano mu to rozebrać. Po drugie nikt nie wydaje zgody w nowym budownictwie na zabudowę korytarza ze względu na przepisy przeciwpożarowe i niebezpieczeństwo związane ze składowaniem
@xxxzzz: ja akurat odnoszę się do tego konkretnego przypadku nie widzę tu nic złego bo nikt nic nie zniszczył, nie jest to nachalne, nikomu nie przeszkadza i nie wygląda źle. Co innego z tą "częścią wspólną" byś chciał robić, jeżeli nikt inny nie ma potrzeby tam zaglądać. Tańce na korytarzu czy co? Nikomu to nie przeszkadza, dwie półeczki i stojak na buty z ławeczką, we wnęce... Rozumiem narzekanie na syf jak