Wpis z mikrobloga

@derek25: akurat to jest #!$%@?, bo ceny chipsów z dupy nagle poszły w górę jak tylko rozpętała się wojna na ukrainie i zanim inflację #!$%@?ło jak z procy

podejrzewam, że przez to, że były tam fabryki

tylko że mamy też polskie chipsy a ich cena też została #!$%@? w górę, to jest już czysta spekulacja i robienie frajerów z klientów

potem doszły wzrosty cen oleju, energii itp. ale to już przed
#!$%@? uwielbiam wykop, tylko tutaj ludzie będą ci udowadniać że nasz chleb nie wyróżnia się w Europie, a jednocześnie ci sami ludzie będą stać na stanowisku że chleb z Lidla za 3.30 to ta sama jakość pieczywa niż prawdziwa piekarnia xDD
Jak ktoś ze Śląska to chętnie naprowadzę na dobre piekarnie, bo wiele Was chłopaki w życiu omija
@derek25 Nie jadam tego dużo ale już dawno się przeczuciem na tańsze chipsy np z Lidla. A ostatnio w ogóle zamieniłem chipsy na nachosy/tortille -tez jest często takiej.

Wracamy do dawnych lat gdzie cola i chipsy to nie były takie rzeczy.
@Hrabia_Horeszko: No sprawdziłem gazetkę sklepu koło siebie i są jakieś chipsy 140g za 3.99 czyli wychodzi trochę mniej niż 6 zł za 200g.

Czyli nie ma problemu, tylko chyba zarówno Pepsi jak i Netto troszku pojepało. ¯\(ツ)/¯
BTW bardziej opłaca się kupić frytki, w niektórych sklepach można je znaleźć nawet w okolicach 10zł/kg, ale ogólnie to dwóch dych za kilogram nie przekraczają.


@Jerry664: tyle że cena frytek też poszła do góry na tyle mocno, że można je uważać za przeszacowane. Dycha za kilo pociętych i wstępnie podsmażonych ziemniaków to zdecydowanie przesada. Nawet rok pewnie nie minął od cen na poziomie 6 zł/kg.