[Dinth]

Zdawalem prawo jazdy w UK i tam jezdzilem jakies 10 lat. W Polsce tylko raz siadlem na kierownice - jakies 10km z lotniska przez wsie i stwierdzilem ze pier**** jazde po polsce. Jadac 50km/h na ograniczeniu 50km/h, doslownie co kilkadziesiat sekund ktos za mna trabil, mrugal swiatlami i nastepnie wyprzedzal. Na tym odcinku wyprzedzilo mnie - zeby tylko wyprzedzono, ale wyprzedzono w bardzo agresywny sposob - conajmniej z kilkadziesiat samochodow.

Jezdzac po UK, w ciagu 10 lat bardzo watpie czy bylem na jednojezdniowej drodze wyprzedzony lacznie wiecej niz 5 razy.

#a1 #motoryzacja #wypadek #polskiedrogi #uk

[Krupier]

jazde po polsce. Jadac 50km/h na ograniczeniu 50km/h, doslownie co kilkadziesiat sekund ktos za mna trabil, mrugal swiatlami i nastepnie wyprzedzal.

@Dinth: moje trzy ostatnie przypadki:

1. Typ siedzący mi na zderzaku gdy jechałem 50 km/h na ograniczeniu do 50 km/h i wychylający się ciągle w lewo po czym wyprzedzający mnie na przejściu dla pieszych trąbiąc przy tym.
2. Tir siedzący mi na zderzaku gdy jechałem 90 km/h na ograniczeniu do

[jednorazowka]

Jadac 50km/h na ograniczeniu 50km/h, doslownie co kilkadziesiat sekund ktos za mna trabil,

@Dinth: Czyli jechałeś mniej niż 50 km/h. Następnym razem staraj się jeździć z maksymalnie dozwoloną prędkością.

[Androo]

@Invisiblinio: Jak jest na obwodnicy 90km/h a jakiś przygłup jedzie 70km/h to pasowałoby takiego przygłupa strąbić

[liczaon]

@Dinth: Siedzę w DE i stwierdzam, że tutaj kierują o wiele gorzej niż w PL. A jak widzą, że masz PL blachy, to jeszcze bardziej siedzą na dupie, co często doprowadza do jeszcze większego stresu i pewnie o to im chodzi.

[Invisiblinio]

@Androo: nie. Jazda poniżej przepisów nie jest nielegalna.

[Androo]

@Invisiblinio:
Kierujący pojazdem jest obowiązany:

1) jechać z prędkością nieutrudniającą jazdy innym kierującym;

2) hamować w sposób niepowodujący zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia;

3) utrzymywać odstęp niezbędny do uniknięcia zderzenia w razie hamowania lub zatrzymania się poprzedzającego pojazdu.

Art. 19 ust. 2 ustawy Prawo o ruchu drogowym

[ugly0ne]

Jeździłem sobie sporo w UK jak tam mieszkałem i mogę stwierdzić, że też jeżdżą jak #!$%@?. Szczególnie w Walli gdzie mieszkałem. Drogi podmiastowe węższe niż u nas dodatkowo kamienny mur z obu stron a oni ogień.

[Escalade]

@Dinth: Niemal każdy z obcokrajowców z jakimi rozmawiałem (a trochę ich było w zagraniczym korpo) stwierdzał, że w Polsce na drogach panuje dzicz ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Invisiblinio]

@Androo: jeśli ktoś jedzie przepisowo, to inny jadący 30km/h w niczym mu nie utrudnia. Utrudnianie to zwalnianie i przyspieszanie, siedzenie na zderzaku, slalom, itp

[ShortyLookMean]

@ugly0ne: Tak. Ja jeździłem po wioskach w okolicy Cardiff. Pierwszy raz po drugiej stronie, zesrany, że wąsko i nic nie widać a tu z tyłu Land Rover bardzo szybko mnie dogania i wyprzedza na gazetę pod górkę zza której nie widać co dalej się dzieje z drogą.

[j3sion]

@Madridista98: zdarzają się tacy, mi ostatnio na autostradzie, gdzie działa jeden pas i wszędzie są ograniczenia do 60 koleś podjechał pod dupę i mrugał bo pewnie jego zdaniem za duży odstęp zostawiłem do poprzedzającego pojazdu (ok. 40m)
Za każdym razem jak mrugał to odpuszczałem gaz, załapał po 3 razie.

I tak potem staliśmy wszyscy w korku na zjeździe.

[Androo]

@Invisiblinio: Jak ograniczenie jest do 90km/h to się jedzie 90 a nie 60km/h. Nie dość że taki kierowca stwarza niebezpieczeństwo związane z nagłym hamowaniem lub też stwarza niebezpieczeństwo wyprzedzania w złych warunkach samochodów za to jeszcze zmniejsza płynność ruchu drogowego. Za takie cos grozi mandat co najmniej 500zł. (https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-wykroczen-16788218/art-90).
Powinni tak samo to egzekwować jak i przekraczanie prędkości.

[sidhellfire]

OP dramatyzuje, ale są miejsca w Polsce, gdzie debili nie brakuje. Najgorzej na drogach krajowych dookoła Białegostoku i dalej na południe.

[B0mblak]

@Dinth ludzie co odpisuja na zart z lewostronnej jazdy w UK

[Invisiblinio]

Jak ograniczenie jest do 90km/h to się jedzie 90 a nie 60km/h. Nie dość że taki kierowca stwarza niebezpieczeństwo związane z nagłym hamowaniem lub też stwarza niebezpieczeństwo wyprzedzania w złych warunkach samochodów za to jeszcze zmniejsza płynność ruchu drogowego. Za takie cos grozi mandat co najmniej 500zł. (https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-wykroczen-16788218/art-90).

Powinni tak samo to egzekwować jak i przekraczanie prędkości.

Odpowiedz

@Androo: jeszcze nikt nie umarł przez sprawcę z za małą prędkością, więc

[Androo]

@Invisiblinio: Dlatego wszyscy Cię strąbią i jadą dalej a ty się wleczesz z tyłu.

[KLAJPEDA_RESORT]

@Dinth: może jechałeś pod prąd? XD

[Invisiblinio]

@Androo: niech sobie trąbią

[Toent]

@BornToDie69: co? XDDDDDDDDDDDDDDDD

[konto_zielonki]

@WpiszSwojLogin też kiedyś trabnałem na gościa co się zagapił na czerwonym i więcej tego nie zrobię. Gość zorientował się, że jest zielone i nie patrząc skręcił w lewo. Gość jadący z naprzeciwka przywalił w niego.