Wpis z mikrobloga

Laska z ktora sie umawialem od 4 miesiecy wysmiala mnie bo pojechalem z ojcem lvl 63 do Biskupina. Ja sam mam 28 lat i wracalem specjalnie do rodzicow zeby z nim na ten festyn pojechac, bo ojciec interesuje sie historia i zabieral nas na kazdy co roku. Powiedzialem jej, ze jak smieszy ja moja relacja to ma palic wroty. #rozowepaski #zwiazki #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
  • 186
@BrakWolnegoLoginu: Też się spotkałem z takimi ludźmi, raczej to ich dogryzanie to taki śmiech przez łzy, bo sami mają słabą relację z rodzicami, albo uciekali z toksycznej rodziny. Jedna różowa próbowała mi wmówić, że dzwonienie częściej niż raz na tydzień do rodziców, to oznaka niesamodzielności i bycia maminsynkiem (SIC!), tymczasem ja zwyczajnie dzwoniłem pogadać co ciekawego w domu, a nie pytać czy mogę wrzucić skarpety na 40 st, albo czy 6zł/kg
@BrakWolnegoLoginu: Bo wiesz, jak utrzymujesz bliskie relacje z rodzicami, to znaczy, że są tak ważnym elementem twojego życia, że nigdy nie będzie w stanie cię przywłaszczyć i owinąć wokoło palca.
To taki typ kobiety co będzie każdą pasję torpedować, wyśmieje każde twoje hobby, które nie dotyczy wspólnego czasu z nią.
To pewnie taki typ baby co poważne hobby to tylko takie, które wiążą się z zarabianiem grubych pieniędzy i kupowaniem prezentów