Nie oddał organów do przeszczepu, więc żyje i ma się dobrze
40 minut przekonywał ordynator Oddziału Neurologicznego Szpitala Kolejowego w Pruszkowie Elizę Pasek, by zgodziła się przekazać organy do przeszczepu, z powodu śmierci mózgu - w innym szpitalu śmierci mózgu nie stwierdzono.
kasza332 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 249
- Odpowiedz
Komentarze (249)
najlepsze
w każdej bazie można wszystko zrobić w dowolną stronę i żaden audyt nie da rady niczego wskazać.
podstawowa wiedza administratora się kłania do tego kto zostanie dopuszczony do analizy zapisów w bazie...
w tej sprawie skoro dokumentacja nie jest udostępniona od razu i mamy słowo przeciwko słowu to tylko tak należy sprawę badać chyba że są nagrania rozmów
co to kurna ma być, że żeby nie pobrano twoich narządów po śmierci to musisz wypełnić deklarację????? Przecież to jest gigantyczne pole do nadużyć, bo raz, że kto potem zweryfikuje
@voot: @szmichal: czyli tak - lekarz nie uratuje życia pacjentowi którego ma przed sobą, tylko będzie myślał o uratowaniu życia pacjenta którego na oczy nie widział i nic o nim nie wie. Przecież to się kupy nie trzyma xD
Co dalej z pacjentem? Jaki jest jego stan zdrowia?
Pacjenta który został spisany na straty bo można pobrać z niego narządy...
Poza tym dawca jest wtedy jak wyrazi na to zgodę...
I widac że p--------z skoro posze takie głupoty.
Po moich kilku przygodach z tzw. służbą zdrowia absolutnie żaden wyraz w tych zdaniach mnie nie dziwi.