Wpis z mikrobloga

Dużo osób w necie, a nawet niektórzy znajomi, mówi że rezygnuje z zakupu mieszkania, bo ceny odleciały na poziomy dla nich nieakceptowalne.

Nie czekają na spadki, nie oczekują krachu, nie zastanawiają się na stopami. Po prostu nie kupują, bo jest za drogo.

Zasługi trzeba oddać Waldemarowi Budzie, który kredytem 2% i wywołaniem FOMO wykluczył jakieś 80% potencjalnych kupujących oraz pozwoli deweloperce na wycofanie promocji.

Drugie miejsce na podium dla Glapy, który utrzymuje realne, ujemne stopy procentowe i jeszcze sugeruje, że będzie obniżał przed wyborami.

Wyróżnienie dla UOKiK, który przy zalewie prasowego szamba w postaci straszenia funduszami, Ukraińcami z walizkami gotówki czy też hasłami, że "do 2030 roku wszyscy będą wynajmowali" - nic z tym nie robi, gdy to ma na celu tylko potęgować strach.

#nieruchomosci #ekonomia #gospodarka #polska
  • 67
@PanieAreczku:

nie jest to drozsza opcja. Dzialka to 100k, budowa 4500 pln mkw do deweloperskiego. Matematyke zostawiam tobie

U mnie w okolicy wszystkie działki budowlane są za przynajmniej 200k, a za 300k to ja już kupię gotowe, wykończone mieszkanie. Po za tym ja nie mam czasu, umiejętności techniczne mam słabe, a pracę mam w mieście. Całość kosztów wyjdzie mi więcej, więc nie tylko muszę #!$%@?ć więcej w pracy, co jeszcze totalnie
dzialce w malym powiatowym gdzie jest komunikacja miejska


@PanieAreczku: mityczne "powiatowe" xD

Słuchaj, wiem coś o tym.

W powiatowych są tylko autobusy PKS i lokalni Janusze. W centrum miasta gdzie jeżdżą często to nie kupisz działki.

Działki są na obrzeżach lub całkiem pod miastem. Tam autobusy jeżdżą właśnie tak jak napisałem.

Jeśli w mieście jest już komunikacja to na pewno tam nie kupisz działki.

Sklepy to tak jak powiedziałem, musisz jechać
@mk321: ah te #!$%@? o powiatowym jak to świetnie jest skomunikowane xD PKS dawno wywalone jajca, zostają lokalni przewoźnicy pokroju "JacekTrans", też to znam i przerabiałam. Dodam jeszcze, że po godzinie 20 w powiatowym życie umiera, a w soboty sklepy np. odzieżowe są zamykane o 14:00 i #!$%@? xD plus powiatowego: wszędzie blisko, do rynku czy na obrzeże miasta 20 minut z buta. Ale no, to jednak za mało plusów, żeby
nie przemówisz chłopu co od pokoleń mieszka w klitce w mieście że dom jest obiektywnie lepszą opcją


@Qiudo: Nie ma obiektywnie lepszej opcji. Dom jest lepszy jak ktoś nie ma poza swoimi 4 ścianami i życiem rodzinnym innych zainteresowań czy aktywności. Jak ktoś ma i nie jest na poziomie finansowym gdzie wszystko ogarniają zatrudnieni profesjonaliści (czyli 99.9% ludzi) to życie jest za krótkie na koszenie trawnika i odśnieżanie chodnika.
@Werdna: bzdura, za zaoszczedzone pieniadze mozna poddawac sie wielu pasjom :) Na podroze dookola swiata wystarczy. Wydaje mi sie, ze uderzylem w czuly punkt branzy i ludzi ktorzy kupili mieszkania i teraz staraja sie jakos przed soba ten zakup usprawiedliwic
@Qiudo: moi rodzice maja mieszkanie prawie 100m2, super dzielnica, same rodziny i stare dziady wiec spokoj, poznan, szybki tramwaj, pelno autobusow, uberem 10 min i jestes w centrum. Kluby, restauracje, sklepy, kawiarnie na wyciagniecie reki, zaraz obok wielki las i mnostwo zieleni. Co miesiac czynsz i to wszystko, jak drzwi sie popsuly czy domofon nie dziala dzwonisz do administracji i jutro naprawione. zadnego odsniezania, koszenia trawy, naprawiania dachu, boilerow, malowania plotow,
o odsniezania, koszenia trawy, naprawiania dachu, boilerow, malowania plotow, nic. Zycie w klitce 35m2 jest przewalone, ale nikt mi nie wmowi ze mieszkanie w #!$%@? wiekszym we wlasnym domu jest lepsze niz mieszkanie w miescie jak juz sie ma te 65m2+, no chyba ze jestes przegrywem i poza praca zdalnia


@good: w cenie takiego mieszkania można mieć działeczkę w centrum i postawić dom 200m2 ( ͡° ͜ʖ ͡°
@eskejper Wszyscy zapominają jednak o potencjalnym i dość dużym minusie mieszkania w bloku - sąsiedzi. Tutaj nigdy nie przewidzisz kto zamieszka za ścianą. Przez jakiś czas (miesiące, lata) może być super atmosfera, spokój i dobry kontakt, aż do czasu gdy obok postanowi wprowadzić się patola. Uwierzcie, coś takiego potrafi nieźle zatruć życie i to nawet bardzo wyrozumiałej osobie. Nie wspominając już o niespodziewanych remontach, czy hałasach, ciągnących się w nieskończoność lub przykładowo
@kowalzmetina: to prawda, ale z kolei u teściów w domu obok sąsiad sobie rodzinę sprowadza raz na jakiś czas, rodzina się rozrasta (wnuki) więc z automatu krzyki i piski dzieci ( ͡° ͜ʖ ͡°) zapomnij o spokojnym opalanku na ogrodzie
@eskejper dom jest lepszy kiedy nie chcesz mieć sąsiadów za ścianą, możesz mieć kawałek ziemi, miejsce na samochód, grilla czy po prostu odpoczynek poza ścianami bez podróży do parku itd.
mieszkanie jest dla osób wygodnych, którzy nie palą się do roboty okołodomowej.
dla każdego coś dobrego ???? ja całe życie mieszkam w mieszkaniu i pragnę mieszkać w domu a nie w chowie klatkowym.
Jak myślisz, dlaczego ludzie przeprowadzają się z mieszkań do domów, ale z domów do mieszkań to już raczej nie?


@PanieAreczku: Tylko że jest dokładnie na odwrót, ludzie uciekają do dużych miast do mieszkań zamiast emigrować na wsie i do powiatowych.

Sama miałam do wyboru z partnerem w zeszłym roku budować się albo kupić mieszkanie i stanęło na mieszkaniu, wolę 3-pokojowe mieszkanie z tarasem w pieszym zasięgu do restauracji, usług i atrakcji