Wpis z mikrobloga

Próba pobicia rekordu świata w jeździe na rowerze- 24h przez Damiana Pazikowskiego z Na -Osi w Przasnyszu już na nami. Oto wynik. Więcej na STRAVA, FB i IG Damiana ultradietetyk. Miałam okazje poznać człowieka, mega pozytywny koleś, szkoda, że nie udało się zdobyć mistrzostwa świata, ale to jest i tak mega wynik. Gratulacje Damian!!! średnia 38 km!!!
#kolarstwo #szosa #rower
solimoes - Próba pobicia rekordu świata w  jeździe na rowerze- 24h przez Damiana Pazi...

źródło: obraz_2023-08-13_205514100

Pobierz
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@solimoes: niby tak, a jednak nie. Jakiego niby mistrzostwa świata? Chyba rekordu. Samochód z przodu i brak testów anty, taki trochę cyrk karasiowy. Chyba że źle pamiętam, to bardzo przepraszam
  • Odpowiedz
@Desmosedici @solimoes: Średnia to mu wyszła 36km/h wiec to spora róznica. druga kwestia to wszytko takie mało jasne, brak badan antydopingowych, fedracje krzak. Te rekordy nie robia zadnego wrazenia, bo kazdy wie ,ze jest duzo osob przed damianem ktore szybciej przejedzie przez 24h, Tylko to są prosi i oni nie robią cyrkowych wyczynów. Co do wyniku napisałeś ze szkoda ze sie nie udało, tylko problem jest taki że on
  • Odpowiedz
@HHokuss: kolego, ja to dobrze wiem. Temu też nawiązałem do karasia, wynik sportowy i sposób w jaki jest osiągnięty jest mało ważny. Liczy się rozgłos. W przypadku Karasia myślisz że ktoś szerzej orientuje się że w środowisku triathlonowym jest nikim? Ludzie wychodzą z założenia, że skoro robi 10x, to jest kocur i klepie wszystkich jak chce. W rzeczywistości klepie 50-60 letnich Niemców, ale to mało ważne. Jest rozgłos, jest kasa.
  • Odpowiedz
@Desmosedici: Samochód nie jeździł z przodu tylko jeździł za Damianem - to jest wymóg WUCA. Poczytaj proszę regulaminy na stronie w/w federacji, która trzyma piecze nad rekordami ultrakolarskimi. Wszystko zostało zrobione zgodnie z nimi.
  • Odpowiedz
@solimoes: Obejrzałem dzisiaj wywiady z tym typem i z jednej strony szanuje to z drugiej strony nie rozumiem po co robić w koło siebie tyle szumu skoro jego najszybsza godzina jazdy była wolniejsza niż rekord świata.
Oglądając i śledząc zmagania najlepszych kolarzy rozumiem, że w oparciu o kilka parametrów można wyestymować pewne scenariusze.
Słuchając wywiadu w PNCAST nasz śmiałek nie zadał sobie trudu zmierzenia takich parametrów bowiem jego zdaniem wystarczyło
  • Odpowiedz