Wpis z mikrobloga

Trudny problem świadomości to jeden z najważniejszych współczesnych problemów filozoficznych. Szanuję filozofa Davida Chalmersa za wywołanie do tablicy zadufanych w sobie materialistycznych filozofów umysłu i neuronaukowców. Co prawda już wcześniej zwracano na to uwagę (np. koncept "explanatory gap"), ale wreszcie ktoś zwrócił uwagę, że "racjonaliści" próbują nam wmówić coś w stylu: martwa, nieświadoma materia w postaci neuronów przesyła neurotransmitery -> MAGIA -> powstaje qualia, subiektywne doświadczenie pierwszoosobowe. Materialiści nie mając dobrze opisanych praw istnienia qualia i zasłaniając się złożonością wierzą w cud powstania świadomości z niczego.

Co prawda trudny problem świadomości nie jest tak fajny, jak np. problem mózgów Boltzmanna, bo lepiej lub gorzej radzi sobie z nim więcej rozwiązań problemu ciało-umysł, nie tylko idealizm i dualizm substancji, w tym i te uznające, że to mózg tworzy świadomość jaką znamy, ale nie z niczego.

Rozwiązania trudnego problemu w różnych podejściach filozofii umysłu w skrócie:
-Eliminatywny materializm: subiektywne doświadczenie nie istnieje, pora na CSa.
-Redukcjonistyczny materializm: trudny problem nie istnieje kwiii, wszystko rozwiążemy kwiii, tak, qualia powstaje ze strzelania neuronów kwiii.
-Słaby redukcjonizm: nie ma żadnego ontologicznego przeskoku między perspektywą zewnętrzną a pierwszoosobową, ale nasze mózgi nie są w stanie tego pojąć, a nauka może nie rozwiązać problemu.
-Dualizm substancji: materia jest nieświadoma i niczego nie doświadcza, za to ma interakcje z substancją mentalną / duszą, której fundamentalną cechą jest świadomość, możliwość doświadczania w pierwszej osobie.
-Neutralny monizm, monizm Russella, panpsychizm: materia ma zewnętrzne i wewnętrzne, mentalne cechy, świadomość to jej fundamentalna cecha, bardziej zaawansowane świadomości obecne w mózgach powstają z kombinacji bardzo prostych cech mentalnych cząstek, trudny problem jest zastąpiony problemem kombinacji.
-Idealizm: istnieje tylko umysł / umysły, materia to obrazy w umysłach, mózgi to zewnętrzna reprezentacja mentalnego doświadczenia, świadomość to fundamentalna cecha natury.

Nie wymieniam epifenomenalizmu, emergentyzmu itd bo to rozwiązania tożsame z magią redukcjonistycznego materializmu, nic nie wnoszą, nic nie rozwiązują, mnożąc jedynie byty ponad miarę, ani mysterianizmu, bo to niepoważne stwierdzić, że istnienie świadomości to tajemnica nie do odkrycia.

Załączam ankietę: które rozwiązanie jest najlepsze i prawdziwe? Ja, jako cywilizowany człowiek, jestem idealistą.

#filozofia #religia #swiadomosc

Najlepsze rozwiązanie w filozofii umysłu to:

  • Eliminatywny materializm 0% (0)
  • Silny redukcjonizm 0% (0)
  • Słaby redukcjonizm 12.5% (1)
  • Dualizm substancji 37.5% (3)
  • Neutralny monizm / panpsychizm 25.0% (2)
  • Idealizm 25.0% (2)

Oddanych głosów: 8

  • 2
  • Odpowiedz
bo to niepoważne stwierdzić, że istnienie świadomości to tajemnica nie do odkrycia.


@FilozoficznyJanusz: Widzę że wyznawca twardego denializmu ludzkiego wybrakowania na tle poznawczym. Zaznaczyłem idealizm żebyś się poczuł lepiej.
  • Odpowiedz
@500minus: Na obecnym etapie to niepoważne, zwłaszcza w kontekście dynamicznego rozwoju badań mózgu czy też AI, które mają szansę przybliżyć do któregoś z rozwiązań poprzez rozwój wiedzy, może jakby za kilkaset lat ludzkość stała w tym samym miejscu, to wtedy można się zastanowić nad tym stanowiskiem.
  • Odpowiedz