Wpis z mikrobloga

I pomyśleć, że i tak każdy umrze. Po co to? Po co ja się urodziłem, przecież niedługo nie będzie nic, wieczny sen, pustka, nic. Przecież to wszystko nie ma znaczenia. Cieszymy się, śmiejemy, spotykamy ze znajomymi(jesli juz ich mamy), pracujemy, wydajemy pieniądze na "przyjemnosci", które nie znaczą nic ,zwiedzamy, ale po co? To nie ma sensu. #depresja #samotnosc
  • 52
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Sick_Kid: walczę z lękiem przed śmiercią od 7 lat, z rożnym skutkiem. Ostatnio kluczowe dla mnie stało się przekonanie, że ignorowanie problemu umierania i skupienie się na innych rzeczach jest po prostu humanitarne wobec samego siebie. Jak myślę o śmierci to moje życie wygląda tak, że ciągle jestem w ogromnym stresie i mam ochotę płakać. Jak nie myślę to jest lepiej. Dodając do tego fakt, że myślenie o śmierci absolutnie
  • Odpowiedz
@Sick_Kid: @Lunattyk Po prostu, na siłę, próbujecie tłumaczyć swój strach przed jakąkolwiek odpowiedzialnością za swoje obecne życie i codzienne lenistwo.
Beztroskie dziecinstwo, gdzie to rodzic za was decydował się skończyło.

Nic nie robić i narzekać na swój zły stan jest łatwo. Aby coś się zmieniło to trzeba działać i tyle.

Wasze mądrości o śmierci i określaniu sensu życia tak mało znaczącej jednostki jak wy wlasnie
  • Odpowiedz
@NullPointer: Uważam, że ignorancja nie jest rozwiązaniem. Jest nim natomiast akceptacja. Akceptacja śmierci jako czegoś co czeka każdego człowieka jest najwyższą formą empatii wobec samego siebie. Co do sensu życia, pięknym jest to, że każdy może go rozumieć inaczej. Świat jest pełen cierpienia i jest to fakt, ale świat jest również pełen pięknych ludzi, którzy sprawią, że tego cierpienia będzie mniej, i znowu, nie jest wg mnie dobrym aby skupiać
  • Odpowiedz
@Sick_Kid: serio nie jesteś pierwszym który się nad tym zastanawia. Nihiliści, egzystencjaliści, Camus i jego absurdyzm (polecam przeczytać mit Syzyfa). Tak jak @Bernan napisał życie jest kruche w dowolnym momencie możesz je stracić i tak naprawdę nikt cię tu nie trzyma na siłę. Powiedziałbym jednak że skoro ktoś już cię tutaj (korzystając z terminologii antynatalistów) ściągnął to masz możliwe że niepowtarzalną okazję na przeżycie życia pomiędzy nicością i kolejną
  • Odpowiedz
@m0rgi:

Po prostu, na siłę, próbujecie tłumaczyć swój strach przed jakąkolwiek odpowiedzialnością za swoje obecne życie i codzienne lenistw


Mylisz lenistwo z depresją. Nie znasz mojego życia nie wiesz co robiłem i co osiągnąłem, więc wstrzymaj się z nazywaniem mnie
  • Odpowiedz
@Sick_Kid: kto cię tak okłamał, że w życiu masz czuć tylko szczęście i przyjemność? Życie nie jest po to żeby było przyjemnie, życie jest po to żeby je przeżyć. Więc ŻYJ i odnajdź swój cel
  • Odpowiedz