Wpis z mikrobloga

@Ktore_to_juz_konto: i dlatego ją przeszukują pod kątem posiadania nielegalnych leków? Coś się narracja rozjeżdża między wyśmiewającymi tę sprawę...


@aarahon: tymczasem stanowisko rzecznika policji XD

Z uwagi na to, iż istniało podejrzenia popełnia przestępstwa w postaci udzielania kobiecie ciężarnej pomocy w przerwaniu ciąży poprzez środki pochodzące z nielegalnego źródła, zachodziła konieczność zabezpieczenia urządzeń, które kobieta używała do finalizowania transakcji zakupu tych środków. Jednocześnie policjanci musieli sprawdzić, czy kobieta nie posiada przy
@Ktore_to_juz_konto: twój wpis to strasznie niski poziom. Opisałem dwie sytuacje, które nigdy nie powinny mieć miejsca. Jedną jednak wyśmiałeś, bo druga jest bardziej hardkorowa. Czy to przypadkiem nie taktyka właśnie "kobieca" ? (twoim zdaniem rzecz jasna)

Dopóki w tym kraju będzie dominować myślenie plemienne, które tu zaprezentowałeś, to nigdy nie będzie tutaj dobrze ani dla kobiet ani dla mężczyzn.
@Ktore_to_juz_konto: powtarzam po raz kolejny: mężczyzni w Polsce mają mniejsze prawo do życia niż kobiety

Choć to zdanie jest radykalne i brzmi jak trolling - to nim nie jest. Przyjmijcie je na próbę za prawdę, a zobaczycie jak wiele rzeczy stanie się wtedy jasnych: od wyzszego wieku emerytalnego przez obowiązkowe ćwiczenia wosjkowe po dysonans w reakcji na łamanie praw kobiet vs praw mężczyzn przez policję.
@FlasH: organizowanie protestów to domena ludzi, którzy niewielkim nakładem chcą sobie przypiąć odznaczenie "walczyłem o...[tu wstaw czego dotyczył protest]".

To jak wrzucenie do puszki na WOŚP: ktoś wrzuci 2 zł, przykei serduszko i będzie miał poczucie, że uratował służbę zdrowia w Polsce. A to że w rzeczywistości kwota zebrana przez WOŚP stanowi 1% rocznego budzetu NFZ to już nikogo nie interesuje. Bo to psuje poczucie bohaterstwa.

W "Oppenhaimerze" pod koniec filmu
@Ktore_to_juz_konto Kwestia próby samobójczej nie ma nic wspólnego z nadużyciem władzy przez policję w tym przypadku. Interwencja policji powinna się zakończyć w momencie zabezpieczenia pacjentki przez medyków -wowczas pacjentka była już bezpieczna.
Policjanci nie wiadomo na jakiejś podstawy kontynuowali interwencje (więc już nie mogło chodzić o bezpieczeństwie pacjentki) w szpitalu gdzie jeszcze lekarzy spisali i bezprawnie zabrali telefon pacjentce.