Wpis z mikrobloga

Nie wiem co wy sądzicie, ale jak dla mnie takie dźwiganie wzbudza większy podziw niż 150kg własnej masy ciała żeby zrobić 400kg ciąg. Chłop waży niecałe 70kg i ciska 300kg w martwym i to jeszcze w męskim ciągu klasycznym. Zawsze lifterzy 70-80kg dźwigający w okolicach 300 lub 250kg są najbardziej zadziwiający, bo często tej siły po sylwetce nie widać, a po takim chłopie ważącym 150kg to każdy się spodziewa, że te 300kg podniesie.

Chłop 70kg se zrobi ciągi 300kg, potem bez zadyszki wejdzie z siatkami zakupów na 10 piętro, pojeździ kilka godzin na rowerze i przepłynie kilka basenów. Chłop 150kg zrobi 400kg w martwym, ale potem wejście na 2 piętro po schodach może się skończyć zawałem, na rower nie wsiądzie bo rama pęknie, a na basenie zabraknie tlenu.

300kg ciągu przy 70kg masie ciała > 400kg ciągu przy 150kg masie ciała, change my mind.

#mikrokoksy #silownia #mirkokoksy
P.....c - Nie wiem co wy sądzicie, ale jak dla mnie takie dźwiganie wzbudza większy p...

źródło: panash

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pozytywny_gosc: mi osobiście najbardziej imponuje, jak ktoś wyrywa 2x swoją masę ciała nad głowę. A na zwykłej sieciówce, to nawet jako takie techniczne snatche 60 kg wzbudzają już zainteresowanie.
No i wiadomo, że w odczuciu społecznym jak najbardziej taki chudy byk będzie robić większe wrażenie, ale tu na tagu wiadomo o co chodzi...
chodzi o to zeby byc jak najwiekszym !!! ogromnym jak zwierz!!! kto nie ma masy jest nikim!!!
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc Osoba ważąca 150kg, w porównaniu z osobą ważąca 70kg, posiada w 99,99% inna budowa ciała (np. kosciec, proporcje), co oznacza całkowicie inne dźwignie i przekrój poprzeczny. Nawet różnica w wilksie przy ciągu 300kg osoby 70kg, wynosi 3 punkty w porównaniu do osoby 150kg i 400kg ciągu. A dwa, no to jest sport w którym zawodnik jest nastawiony na wyśrubowanie jak największego wyniku, więc dlaczego ma rezygnować z takich rzeczy? Czy
  • Odpowiedz
@DopeLifter: inna sprawie, ze wiele wanna be lifterów na poziomie amatorskim tłumaczy swoje lenistwo i bebech tymże wynikiem, gdzie ten wynik i tak mizerny i też zazwyczaj taki bebzon/brak kondycji to odejmuje od wyniku niż dodaje. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: Oba wyniki są imponujące ale zwróć uwagę na to ze ten koles pewnie ma
moze 170cm wzrostu maks dlatego moze przy tak niskiej masie podnieść prawie 300kg
  • Odpowiedz
@DywanTv:

400 kg w historii ponidosło 62 osoby w trójboju raw 300 kg w wadze do 82 kg ponad 400 osób. Sam sobie odpowiedz co jest trudniejsze.

Ale kolega napisał

300kg ciągu przy 70kg masie ciała > 400kg ciągu przy 150kg masie ciała

Ile osób z wagą do 70 kg podniosło 300kg, a ilu byczków do 150 kg podniosło 400 kg?
  • Odpowiedz
@DywanTv: nie chodzi o to co jest trudniejsze, chodzi tylko o to co robi większe wrażenie. Od dźwignięcia 400kg trudniejsze jest np przepłynięcie baltyku albo 5xiron Man triathlon (200km bieganie, 700km rower i 40km pływanie jakoś tak)

@DopeLifter no to możesz sobie zmniejszyć wyniki proporcji ze światowego do amatorskiego

@spaghetti_galopuje-2 zależy dla kogo, imo podniesienie dużego ciezaru bez nadmiernego zalewania się wydaje mi się bardziej imponujące dla zwykłego
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc:

@DopeLifter no to możesz sobie zmniejszyć wyniki proporcji ze światowego do amatorskiego


Czyli powiedzmy gośc 70kg > 200kg, a gość 150kg > 300kg (o ile to można nazwać trójbojem amatorskim, bo średnio IMO)? Dalej uważam, że 300kg jest dużo bardziej imponujące. Nie licząc skrajnych przypadków, że ktoś jest po prostu stworzony do dzwigania i wali 200kg na pierwszych treningach, to uważam, że wynik 300kg kosztuje nieporównywalnie więcej pracy.
  • Odpowiedz
mi osobiście najbardziej imponuje, jak ktoś wyrywa 2x swoją masę ciała nad głowę. A na zwykłej sieciówce, to nawet jako takie techniczne snatche 60 kg wzbudzają już zainteresowanie.


@Saprofit: RAZ widziałem na siłce jak facet 40+ robił OHP i nawalił sobie tam 140kg. Liczyłem to ze trzy razy bo myślałem że mam zwidy :D I nie wyglądało to na jego limit. Pewnie właśnie jakiś były dwuboista.

Nie wiem co wy sądzicie, ale jak dla mnie takie dźwiganie wzbudza większy podziw niż 150kg własnej masy ciała żeby zrobić 400kg
  • Odpowiedz
@Gavilar: ja myślę, że ćwicze na siłowni głównie dlatego, że za dzieciaka z siusiakiem w dłoni oglądało się Pudziana, Dymka i Toczka wrzucających kule na podest albo przeciągających samoloty ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)

Szkoda że strongmani przestali być popularni, kiedyś to był sport narodowy ważniejszy od skoków czy F1 i Kubicy,
  • Odpowiedz
@DopeLifter: 200 to dużo? Chodzę do sieciowki i wydaje mi się, że sporo osób tyle wytarga. Sam zresztą w martwym na Maxie Wytargałem 240 (bez pada, pasków i innych rzeczy, sama magnezja) i nikt brawa nie był :p
  • Odpowiedz
400 kg w historii ponidosło 62 osoby w trójboju raw 300 kg w wadze do 82 kg ponad 400 osób. Sam sobie odpowiedz co jest trudniejsze.


@DywanTv: trudniej jest poświęcić swoje zdrowie i upaść się jak świnia żeby te 400 zrobić, to oczywiste
  • Odpowiedz
@Pozytywny_gosc: Najbardziej imponujące są rekordy, przekraczanie ludzkich granic, niezależnie od tego kto to zrobił.

np. martwy 500kg od Eddiego Hall'a, maraton Kipchoge w mniej niż 2 godziny jest bardziej imponujący niż jakby ktoś ważący 150kg zrobił go w mniej niż 3 godziny.
  • Odpowiedz
@Gavilar:

Trójbój interesuje tylko trójboistów xD Oni będą się zachwycać że jakiś otyły typo weźmie z ziemi 500 kg. W wielu dyscyplinach przecież trening siłowy/trójbojowy to jest tylko jeden z elementów bloku treningowego i nie robi się z tego wielkiego halo.

Większość ludzi myśle wybierze tego silnego chudego szczurka, bo to szczupły kojarzy się ze zdrowiem, a nie ten otyły. No a umówmy się trójbój to idealny sport żeby mieć wymówkę na swój bebzon xD


W żadnych zawodach trójbojowych, żaden trójboista nigdy nie zrobił wyniku 500kg w ciągu. Jedynie nieoficjalnie Krzysztof Wierzbicki i Jamal Browner. Dwóch strongmenów (najbardziej ELITARNYCH), zrobiło 500kg i 501kg. Wg Ciebie Eddie Hall albo Thor to jest jakiś OTYŁY TYPO? xD Maszyny, nie ludzie, prezentujący siłę nadludzką, coś nie do wyobrażenia nawet dla poziomu elitarnego trójboju. Nie uważam, że trójbój to jest wymówka na bebzon. Po prostu taka jest specyfika tego sportu, że kategoria SHW w większości posiada większy poziom BF, bo bez niego niemożliwe jest robić takie wyniki, a raczej inaczej. Na pewnym pułapie np 160kg+ niemożliwe jest zbudowanie ogromnej góry mięsa, bez zbudowania również góry tłuszczu (a w porównaniu do ilości mięśni jakie osobnicy z najcięższych kategorii wagowych posiadają, to i tak tego tłuszczu nie ma jakoś mega dużo). Dużo trójboistów, którzy kręcą się nawet nie w bardzo niskich wagach, ale powiedzmy 110-125kg posiada również
  • Odpowiedz