Wpis z mikrobloga

@acidd: @K-S- @czokobons No i pięknie przedstawiliście się kto ma problemy z własnym ego, ze uderzacie z taką siłą.

Liczyłem liczby ruchów w szachach i praktycznie każdej grze kasynowej i w liceum na matematyce i na studiach na matematyce dyskretnej.
Nawet przyznam się, że matematykę dyskreną oblałem w jednym roku, a w następnym skończyłem ją z najwyższą oceną, ale do tego też się #!$%@? (tak daje wam powód).

Ciul z tym
ile linii kodu musiałby mieć program, żeby miał zawartą każdą opcję


@acidd: Każdą opcję czego? Jeśli Ci chodzi o każdy przebieg gry i statyczne sprawdzanie if-else to jest to niemożliwe, bo pojawiają się cykle. W sensie zostają dwa króle i się ganiają po planszy.
ile linii kodu musiałby mieć program, żeby miał zawartą każdą opcję


@acidd: Programistą nie jestem, ale na studiach miałem kilka(naście) przedmiotów związanych ze statystyką i kombinatoryką, odpowiadam:
- w #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A tak serio to naprawdę #!$%@? ilość i jakby ktoś rzucił jakąś losową liczbę typu 9999999999999! to mam wrażenie, że i tak za mało

I teraz pytanie dla programistów: jaką wagę miałby taki
ile linii kodu musiałby mieć program, żeby miał zawartą każdą opcję

niechktos.jpg


@acidd: szybkie googlowanie i internet twierdzi, że wszystkich opcji zakładając tylko te dopuszczalne ruchy jest 10 do potęgi 40, więc zakładając ten sposób opisu jak na obrazku mniej więcej tyle musiałoby by być minimum ifów co daje tą liczbę razy 9
to odróżnia ludzi po studiach od ludzi po bootcampie. Chociaż wróć - kombinatorykę na tym poziomie miałem w liceum...


@kobrys13: ciekawe rzeczy mieliście w liceum, bo liczba wszystkich możliwych ustawień pionków (zgodna z zasadami i uwzględniająca np tracenie figur w czasie gry) jest zaledwie przybliżona, ilość kombinacji jest tak olbrzymia, że do tej pory jej nie policzono dokładnie